Aktualizacja: 14.09.2016 19:28 Publikacja: 14.09.2016 17:54
Foto: materiały prasowe
Marcel Ruijters: Hieronim Bosch przeł. Alicja Oczko Timof i cisi wspólnicy, 2016
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Rok 2016 w Holandii mianowano Rokiem Hieronima Boscha. Kiedy zaś przyszedł na świat, dokładnie nie wiadomo, jakoś około 1450 roku. Za to pewne, kiedy zmarł: pół tysiąca lat temu, w sierpniu. Kawał czasu - mimo to do dziś pozostaje jednym z najbardziej wpływowych i najszerzej dyskutowanych artystów. Paradoksalnie, jego dorobek jest nader skromny: 25 obrazów, 8 rysunków. Niektórzy dodają sześć dzieł z warsztatu mistrza, co też nie daje imponującej liczby. Jednak nikt nie kwestionuje, że był genialny. A przede wszystkim - uderzająco inny. Przerażający i fascynujący zarazem.
Książkę Percivala Everetta „James”, która otrzymała Pulitzera 2025, czyta się świetnie. Chociaż opowiada o jedny...
Czytanie poezji w ciemności, literackie spotkania z twórcami, trzy koncerty, a nawet poetycka gra w bule - to ty...
Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie (15–18 maja) odbędą się w przestrzeni Pałacu Kultury i Nauki oraz po ra...
W tym odcinku „Rzeczy o książkach” historyk i krytyk literacki Wojciech Stanisławski omawia „Niegdysiejsze śnieg...
„James” Percivala Everetta, książka dopisująca perspektywę czarnoskórego bohatera Jima do dzieła Marka Twaina „P...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas