Reklama
Rozwiń

Drugie życie muzyki z pomocą artystów

Odkrycia i rewizje. Zapomniane utwory ożywają po latach na koncertach i w nagraniach. Ważne jest jednak, by nie były wydarzeniami jednorazowymi.

Publikacja: 08.06.2021 15:10

Fabio Biondi uświadomił nam przy okazji wykonania „Halki”, że Moniuszko jest równy najwybitniejszym

Fabio Biondi uświadomił nam przy okazji wykonania „Halki”, że Moniuszko jest równy najwybitniejszym włoskim twórcom opery jak wczesny Verdi czy zwłasza Donizetti

Foto: materiały prasowe

Wydobywając z archiwum niepamięci dzieła należące do naszego dziedzictwa, musimy troszczyć się o to, by chcieli je obecnie promować wybitni artyści, także zagraniczni. Daje to szansę na wprowadzanie mało znanej muzyki polskiej na międzynarodowe estrady.

Konsekwentnie czynią to organizatorzy Festiwalu „Chopin i jego Europa". Udało się im zainteresować Marthę Argerich „Kwintetem fortepianowym g-moll" Juliusza Zarębskiego. Doceniwszy rangę tego utworu, legendarna pianistka wykonywała go w Warszawie i na zagranicznych festiwalach. Tę interpretację NIFC utrwalił na płycie DVD, o której włoski magazyn „Classic Voice" napisał, że utwór Zarębskiego „jest w stanie rozpalić nawet najmniej wrażliwe dusze na najczystszy postromantyzm".

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Patronat Rzeczpospolitej
Gala 50. Nagrody Oskara Kolberga już 9 lipca w Zamku Królewskim w Warszawie
Kultura
Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowie przejdzie gruntowne zmiany
Kultura
Pod chmurką i na sali. Co będzie można zobaczyć w wakacje w kinach?
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta