Dużą publikację na ten temat zatytułowaną „Muzycy, którzy rozsunęli żelazną kurtynę” zamieścił „New York Times”.
[srodtytul] Buntownicy na zawsze[/srodtytul]
Czołowy amerykański dziennik stwierdza, że gitary, syntezatory i perkusje nie posłużyły bezpośrednio do rozbicia berlińskiego muru. Podkreśla jednak, że dla młodego pokolenia, które przyczyniło się do upadku komunistycznego systemu w Europie środkowej — buntownicza muzyka stanowiła inspirację zdecydowanie ważniejszą od wielu innych.
W minionym tygodniu, czołowe zespoły z Czech, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji, które przynosiły kiedyś nadzieję młodzieży, spotkały się najpierw w nowojorskim West Village w klubie „La Poisson Rouge”, a potem wystąpiły w Chicago, Cleveland, Toronto i Waszyngtonie.
„New York Times”, pisze o legendzie polskiego punk rocka, Dezerterze. Polscy muzycy wspominają zaproszenia do sekretnych spotkań z liderami Solidarności oraz Kościoła Katolickiego, którzy kierowali antykomunistyczną opozycją w naszym kraju.