W sobotę można było posłuchać jego zespołu na staromiejskim rynku. Wojciech Lada rozmawiał z muzykiem przed koncertem.
[b]Wasza ostatnia płyta – „January” – ukazała się dwa lata temu. Czy na Starówce mamy szansę usłyszeć coś nowego?[/b]
Marcin Wasilewski: Same nowe rzeczy. Materiał na kolejną płytę jest przygotowany, za tydzień jedziemy do Lugano w Szwajcarii i rozpoczynamy nagrania. Nie znam daty premiery, ale będzie to pewnie na początku 2011 roku.
[b]Jak brzmią nowe utwory?[/b]
Nie wiem, nie umiem tego opowiedzieć. Zawsze zostawiamy sporo przestrzeni na improwizacje, więc ich ostateczne brzmienie nawet dla nas jest zawsze pewną zagadką. Myślę, że właśnie dlatego sobotni koncert może być ciekawy dla osób zainteresowanych naszą muzyką – będą to pewnie wersje utworów najbliższe tym, które znajdą się na płycie.