Karierę Joe Cockera rozpoczął słynny amerykański program telewizyjny „Ed Sullivan Show", po którym artysta dostał zaproszenie na festiwal Woodstock. W sierpniu 1969 r. młody Anglik o specyficznym, chrapliwym wokalu i ciekawym ruchu scenicznym zaczął podbijać serca Amerykanów. Jego drugi album „Joe Cocker!" w ciągu roku w USA sprzedał się w ponad trzech milionach egzemplarzy.
Ten, który dodaje blasku
W latach 70. wokaliście udało się wylansować sporo przebojów, jak choćby „You Are So Beautiful". Ale osiągnięcie w krótkim czasie szczytów światowej sławy stało się jedną z przyczyn uzależnienia. Narkotyki i alkohol sprawiły, że na jakiś czas w zasadzie zniknął ze sceny.
W latach 80. i 90. udało mu się odzyskać wielką popularność. Powrócił na czołówki list przebojów z takimi piosenkami jak znany z filmu „Dziewięć i pół tygodnia" przebojowy „You Can Leave Your Hat On" napisany na początku lat 70. przez Randy'ego Newmana. To zresztą specjalność Cockera – zawsze dodaje blasku cudzym piosenkom, które w nim znajdowały najlepszego i najbardziej ekspresyjnego wykonawcę. Tak jak „With A Little Help From My Friends" Lennona i McCartneya, które pozwoliło mu na zawsze zapisać się złotymi zgłoskami w encyklopediach muzyki rozrywkowej.
Kolejne przeboje „Sweet Little Woman", „Unchain My Heart" czy „Have A Little Faith" sprawiały, że nie dawał o sobie zapomnieć. W 2010 r. został wydany jego ostatni jak dotąd album „Hard Knocks", na którym typowa stylistyka rhythmandbluesowa została delikatnie unowocześniona.
Tu prezentuje kompozycje napisane tylko dla niego. Nie zrezygnował jednak absolutnie z piosenek wylansowanych przez innych wykonawców i śpiewa jeden cover – utwór kobiecej formacji country Dixie Chicks.