Twierdzi, że zawsze jadł z umiarem, zainspirowany mistykami Wschodu. Ale reporter „New Jork Timesa" zauważył, że dzisiejsze menu rekordzisty nie ma nic wspólnego z mistyką Wschodu. Je on regularnie ryby, rosół z makaronem, krakersy, jajecznicę, czekoladę i lody.
Alexander Imich – rocznik 1903, dorastał w Częstochowie w asymilowanej rodzinie żydowskiej. Pamięta pierwsze samochody na ulicach swojego rodzinnego miasta, a samolot uważa za największy wynalazek, jaki pojawił się za jego życia. Brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku. Studiował chemię na Uniwersytecie Jagiellońskim, po czym zrobił doktorat. We wczesnych latach 30. zafascynował się okultyzmem. W wieku 92 lat wydał na ten temat książkę „Niesamowite historie paranormalne".
Po zajęciu Polski przez Niemców w 1939 roku przedarł na tereny okupowane przez ZSRR, a tam trafił do obozu pracy. Przetrwał w nieludzkich warunkach w gułagu i po wojnie powrócił do Polski. W 1951 roku razem ze swoją drugą żoną wyemigrowali do USA.
Choć Imich został uznany za najstarszego mężczyznę na świecie, amerykańska grupa badawcza Gerontology Research Group, która zajmuje się m.in. uwierzytelnieniem wieku najstarszych ludzi na świecie (powyżej 110 lat) wymienia 66 kobiet starszych od niego. Nie od dziś wiadomo, że kobiety żyją dłużej od mężczyzn.
Betty Dodson, 85-letnia nestorka ruchu feministycznego, twierdzi, że wie, dlaczego tak jest. Uważa, że sekretem długiego i zdrowego życia jest... masturbacja.
– To ona pozwoliła mi zachować młodość – twierdzi Betty Dodson w rozmowie z reporterką brytyjskiego „Guardiana".