Mateusz Pakuła: Można się uzależnić od katharsis widowni

Niedoskonałości są dla mnie najciekawsze – mówi Mateusz Pakuła, autor musicalu „Złote płyty” o misji NASA prezentującej ludzkość obcym cywilizacjom

Publikacja: 01.02.2024 03:00

Mateusz Pakuła: Można się uzależnić od katharsis widowni

Foto: fot. ŁUKASZ GIZA

Czy po wielkim sukcesie książki i spektaklu „Jak nie zabiłem swojego ojca” – m.in. o śmierci ojca i eutanazji – znalazłeś uwolnienie od trudnych społecznie spraw, przygotowując musical o słynnej sondzie NASA, która leci przez kosmos od 1976 r.?

Nie wiem, czy znalazłem. Z jednej strony odczuwam presję, oczywiście. Z drugiej – staram się myśleć, że nie mam obowiązku niczego nikomu udowadniać ani spełniać żadnych oczekiwań. W każdym razie nigdy nie zrobię już takiego spektaklu jak poprzedni. Mam nadzieję.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem