Wystawa: „Jan A.P. Kaczmarek – Marzyciel”

Warszawska Kordegarda prezentuje wielowątkowa biograficzną opowieść o światowej sławy kompozytorze muzyki filmowej i teatralnej.

Publikacja: 27.01.2024 00:27

Wernisaż wystawa "Jan A.P. Kaczmarek - Marzyciel"

Wernisaż wystawa "Jan A.P. Kaczmarek - Marzyciel"

Foto: Monika Kuc

Tytuł tego multimedialnego pokazu przypomina o jego największym sukcesie - muzyce do filmu „Marzyciel” Marca Forstera, za którą Jan A.P. Kaczmarek dostał Oscara w 2005 roku. Otrzymał za nią także nominacje do Złotych Globów i nagrody Brytyjskiej Akademii Filmowej – BAFTA

Jan A.P. Kaczmarek jest autorem muzyki do ponad 70 filmów, m.in. „Niewiernej” (reż. Adrian Lyne), „Aimée i Jaguar” (reż. Max Farberbock), „Stracone dusze” (reż. Janusz Kamiński), „Quo Vadis” (reż. Jerzy Kawalerowicz), „Mój przyjaciel Hachiko” (reż. Lasse Hallström), „Magnezja” (reż. Maciej Bochniak). „Całkowite zaćmienie”, „Plac Waszyngtona” ( reż. Agnieszka Holland).

Muzyka w Kordegardzie towarzyszy nam w tle, a na ekranach łączy się z filmowymi obrazami.

Kompozytor zmaga się obecnie z ciężką chorobą. W wernisażu w Kordegardzie uczestniczyła jego żona Aleksandra Twardowska-Kaczmarek. - Zachwycam się tym, że mój mąż potrafi opowiadać w sposób wyjątkowy o ludzkich charakterach i emocjach. – mówiła.

Muzyk ma też w dorobku utwory autonomiczne – zwykle rozpisane na duże zespoły orkiestrowe i chóry, jak „Kantatę dla wolności”, którą uczcił 25. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania Solidarności, Emigra - Symfonia bez końca”, „Rapsodia Śląska”, czy” Universa – Opera Otwarta”, dzieło napisane z okazji obchodów 650-lecia Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jest członkiem Amerykańskiej Akademii Filmowej i Europejskiej Akademii Filmowej. I laureatem wielu prestiżowych muzycznych nagród, których statuetki są eksponowane na wystawie

Zwrotne punkty

Ale wcale nie zaczynał od muzyki. Najpierw studiował prawo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza, bo jego pierwszym marzeniem była kariera w dyplomacji.

Na studiach nawiązał kontakt z Teatrem Laboratorium Jerzego Grotowskiego i to był początek jego zainteresowań teatrem. Punktem zwrotnym dla jego kariery muzycznej okazała się współpraca z Teatrem Ósmego Dnia w końcu lat 70. XX wieku. Wraz z Grzegorzem Banaszkiem założył wówczas Orkiestrę Ósmego Dnia, która najpierw tworzyła muzykę dla tej awangardowej sceny i innych alternatywnych zespołów. W Orkiestrze grał na niezwykłych instrumentach, które sam modyfikował. Oba są prezentowane na wystawie w Kordegardzie. Jest to Fidola Fischera, z której usunął klawisze, by wprowadzić nowe, smyczkowe techniki gry. I niewkacz – instrument skonstruowany przez poznańskich lutników: Stefana i Jakuba Niewczyków w 1983 roku według autorskiego projektu kompozytora.

Orkiestra Ósmego Dnia uczestniczyła w wielu europejskich tournée, a na początku lat 80. - po Stanach Zjednoczonych, gdzie ukazała się jej pierwsza płyta.

W latach 80. Jan A.P. Kaczmarek tworzył również niezwykłe spektakle multimedialne, wyprzedzające swój czas, łączące muzykę, sztukę nowych mediów, instrumenty i komputery („Czekając na kometę Halleya” i Symfonia Solo”)

W 1989 roku kompozytor wyjechał z rodziną ponownie do USA. Pisał tam muzykę dla filmu i teatru. Jak opowiada w nagranych rozmowach punktem zwrotnym dla jego kariery filmowej i nawiązania szerokich międzynarodowych kontaktów stała się wtedy jego współpraca z Agnieszką Holland przy „Całkowitym zaćmieniu”.

W Stanach odkrył też brzmienie orkiestry symfonicznej i to, co ona wnosi do utworu i odtąd zaczął ją wprowadzać do własnych kompozycji.

Na pokładzie „Transatlantyku”

Imponuje również organizacyjny rozmach działań artysty jako pomysłodawcy i twórcy festiwalu „Transatlantyk”, w którym przegląd filmów z całego świata łączył ze spotkaniami wybitnych twórców i warsztatami, prowadzonymi przez mistrzów . Przez dziesięć edycji (organizowanych od 2011 roku w Poznaniu, Łodzi i Katowicach) „Transatlantykowi” towarzyszyły także dwa niezwykłe konkursy kompozytorskie: Transatlantyk Film Music Competition oraz Transatlantyk Instant Composition Contest. W pierwszym międzynarodowe jury oceniało nadesłane przez młodych twórców oryginalne ścieżki dźwiękowe do filmów. Drugi był innowacyjnym konkursem symultanicznej kompozycji i improwizacji do wyświetlanego krótkiego materiału filmowego. Kompozytorzy wcześniej go nie znali, tworzyli więc muzykę na gorąco w obecności publiczności.

Jego inicjatywą był też działający pod Poznaniem Instytut Rozbitek, w którym młodzi muzycy kształcili się pod okiem uznanych mistrzów. W karierze kompozytora własny sukces łączy się z otwartością i ciekawością twórczych poszukiwań innych.

Wystawa (fotografie, dokumenty, filmy, partytury, albumy i muzyka) w Kordegardzie w Warszawie , Galerii Narodowego Centrum Kultury (Krakowskie Przedmieście 15) czynna jest do 18 lutego; kuratorzy: Jędrzej Kościński i Rafał Syska; partner: Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej „Manggha” w Krakowie

Tytuł tego multimedialnego pokazu przypomina o jego największym sukcesie - muzyce do filmu „Marzyciel” Marca Forstera, za którą Jan A.P. Kaczmarek dostał Oscara w 2005 roku. Otrzymał za nią także nominacje do Złotych Globów i nagrody Brytyjskiej Akademii Filmowej – BAFTA

Jan A.P. Kaczmarek jest autorem muzyki do ponad 70 filmów, m.in. „Niewiernej” (reż. Adrian Lyne), „Aimée i Jaguar” (reż. Max Farberbock), „Stracone dusze” (reż. Janusz Kamiński), „Quo Vadis” (reż. Jerzy Kawalerowicz), „Mój przyjaciel Hachiko” (reż. Lasse Hallström), „Magnezja” (reż. Maciej Bochniak). „Całkowite zaćmienie”, „Plac Waszyngtona” ( reż. Agnieszka Holland).

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kultura
Jacek Cieślak: Olimpijski Paryż znowu stolicą świata. Artystyczny kankan o wielu znaczeniach
Kultura
Sztuka i sport w paryskich galeriach: od starożytności do Jeffa Koonsa
Kultura
Osiemnastka Dwóch Brzegów. "To dla nas pretekst do zabawy skojarzeniami"
Kultura
Wystawa w Berlinie. Naga prawda o skrywanej tożsamości Andy’ego Warhola
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Kultura
Słynny Festiwal BBC Proms w Londynie i w radiowej Dwójce