W ostatnich dwóch latach w kolekcji Zamku przybyło aż 500 cennych obiektów, zakupionych na aukcjach, w galeriach i antykwariatach w Europie i w Polsce. To był najbardziej dynamiczny okres zakupów od czasu odbudowy Zamku.
Na wystawie oglądamy ich wybór, m.in. obrazy Bernarda Belotta, zwanego Canalettem i Marcella Bacciarellego, cenne naczynia ze srebrnej zastawy Fryderyka Augusta Wettyna, piękne meble rokokowe, turniejową zbroje z XVI wieku. Zabytki wzbogacą wystrój historycznych wnętrz zamkowych, Galerię Arcydzieł, Apartament ks. Józefa Poniatowskiego w Pałacu Pod Blachą i kolekcję Militariów.
Czytaj więcej
150 obrazów wybitnego Włocha to podróż artysty z Wenecji do Warszawy przez Drezno, Wiedeń i Monac...
- Aby Zamek jako znak polskiej kultury był widoczny i niósł przesłanie o nas samych, musi być wypełniony wielkimi dziełami sztuki, wielką galerią obiektów, które stanowią o najwyższej randze kultury europejskiej. Taki jest cel, misja, zadanie, które realizujemy i staramy się wykonać jak najlepiej w jak najszybszym tempie. - mówił prof. Wojciech Fałkowski, dyrektor Zamku Królewskiego, podczas wernisażu wystawy „Crème de la crème”.
Canaletto i Bacciarelli
Część obecnie pozyskanych arcydzieł już kiedyś znajdowała się w murach Zamku Królewskiego, ale w różnych dziejowych okolicznościach uległa potem rozproszeniu. Teraz Zamek Królewski poprzez zakupy przywraca je do swoich zbiorów.