Granice sztuki. 30 lat Paszportów „Polityki”. Indywidualności trzech dekad

Wystawa w galerii w Sopocie dobitnie uświadamia, jak bardzo w ciągu minionych trzydziestu lat zmieniała się polska sztuka i nasza historia.

Publikacja: 16.02.2023 03:00

„Pusta kobieta” Agaty Słowak, laureatki Paszportu z 2022 roku

„Pusta kobieta” Agaty Słowak, laureatki Paszportu z 2022 roku

Foto: PGS/Mat. Pras.

Tytuł ekspozycji w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie – Granice sztuki. 30 lat Paszportów „Polityki” – wyjaśnia wszystko. Miejsce dla tej jubileuszowej prezentacji wybrano zaś nieprzypadkowo. W 1992 roku w tej właśnie galerii urządzono zbiorową wystawę „Perseweracja mistyczna i róża”, zwiastującą nowe w sztuce po transformacji ustrojowej. Rok później przyznano po raz pierwszy Paszporty „Polityki” dla twórców różnych dziedzin.

Kategoria „plastyka” od 2004 roku zmieniła nazwę na „sztuki wizualne”, by dostrzec nowe media stosowane przez współczesnych twórców – sztukę w przestrzeni publicznej, wideo, instalacje. Nagroda miała zwracać uwagę na artystów „klasy międzynarodowej”, jednak jeszcze niebędących uznanymi mistrzami.

Na tej wystawie można przekonać się, że niejeden raz wręczenie Paszportu wyprzedzało sukcesy artystów. Laureatka z 1996 roku Zofia Kulik rok później prezentowana była w pawilonie polskim na Biennale w Wenecji. Podobnie stało się w przypadku Katarzyny Kozyry, Leona Tarasewicza czy Małgorzaty Mirgi-Tas.

Czytaj więcej

„Za grosze. Pracować i (nie) przeżyć”: Po prostu wychodzę

Wystawa rozmieszczona została na trzech piętrach sopockiej galerii, każdej dekadzie poświęcone jest jedno. Są prace 31 autorów, bo w 2021 roku było dwoje laureatów: Jana Szostak i Mikołaj Sobczak. Ostatnią nagrodzoną za rok 2022 jest Agata Słowak. Zobaczyć można dzieła twórców z czasu otrzymania nagrody i z obecnego: obrazy, instalacje, rzeźby, filmy wideo.

– Nie jest to wykład o sztuce, bo prezentacja jest zbiorem indywidualności, nie pokazujemy trendów, kierunków – mówi Dorota Monkiewicz, kuratorka wystawy. – Lata 90. od teraźniejszości dzieli potężna odległość cywilizacyjna i ekonomiczna. Wtedy nie było stypendiów ani grantów, nikt się artystami nie opiekował. I nie było rynku sztuki.

Laureatem pierwszej edycji Paszportów „Polityki”, w 1993 roku, był osiadły w Polsce Litwin, Stasys Eidrigevicius. Zobaczyć można jego twarze z roku 1993, surrealistyczne kolaże oraz prace z czasu pandemii – zdekonstruowane twarze bez oczu.

Czytaj więcej

Cenzorzy nie lubią nagości

– Po wyborze drugiego laureata widać, że „Polityka” nie zdecydowała wówczas jeszcze, za co przyznaje nagrodę – uważa Dorota Monkiewicz. – Ryszard Górecki otrzymał ją nie tyle za swoją twórczość, co za prowadzenie promującej ciekawą sztukę współczesną Galerii Prowincjonalnej w Słubicach, na granicy między Polską a Niemcami, co wtedy było bardzo ważne.

W 1995 roku nagrodę otrzymał Mirosław Bałka. Był dopiero na początku międzynarodowej kariery, choć już wygrał konkurs na pomnik pamięci ofiar katastrofy promu „Estonia” w Szwecji i trwała jego indywidualna wystawa w prestiżowej Tate Gallery. W Sopocie obok „Dry Aqueducts” z 1990 roku pokazuje współczesne prace wideo „Apple T.”, jabłonkę sfilmowaną nocą na terenie obozu zagłady Treblinka, drzewo, które wyrosło na prochach.

Na parterze są też m.in. prace Zofii Kulik, Katarzyny Kozyry, Jarosława Modzelewskiego, Leona Tarasewicza. Kilkakrotnie chronologia ustępuje jednak racjom atrakcyjnej, przejrzystej prezentacji. Tak jest choćby w przypadku znajdujących się na różnych poziomach galerii papierowych rzeźb Katarzyny Józefowicz czy prac Joanny Rajkowskiej. Oszczędna scenografia Roberta Rumasa eksponuje jedynie nazwiska artystów i ich dzieła, pozwalając przyjrzeć się każdemu twórcy z osobna, ale też zobaczyć go w kontekście innych tworzących w tym samym czasie.

Dominik Lejman prezentuje rodzaj obrazu – kompozycję wyświetlanego na namalowanym tle filmu przedstawiającego nieruchome męskie ciało. Dwie zrealizowane w podobnej technice prace pokazywane są premierowo. Także po raz pierwszy zobaczyć można „Sieć” Daniela Rycharskiego, instalację utkaną z różańców zebranych od wierzących osób LGBT.

Druga praca Rycharskiego „Pomnik chłopa”, eksponowana przed galerią na sopockim Monciaku – została zniszczona przez wandali w noc poprzedzającą otwarcie wystawy. Mobilna rzeźba chłopa w pozie przypominającej Chrystusa frasobliwego na przyczepie rolniczej prezentowana była wcześniej na ulicach Krakowa, Warszawy, Lublina. – To pomnik protest nawiązujący do języka rolniczych blokad, okupacji, rozsypywania zboża na tory – mówił artysta w jednym z wywiadów. Jak widać, współczesna sztuka nie wszystkich skłania do refleksji…

Czytaj więcej

Hit roku: Spotkanie z Vermeerem w Rijksmuseum w Amsterdamie

Inni laureaci Paszportów też komentują polską rzeczywistość. Obraz Marcina Maciejowskiego odnosi się do ataku szablą na pracę Piotra Uklańskiego „Naziści” w Zachęcie. Namalował go ostatnio, choć opowiada historię, która zdarzyła się w 2000 roku. Jest też film Jaśminy Wójcik o tęczy i aktach wandalizmu wobec niej.

Najwyższe piętro galerii zajmują prace artystów z ostatnich dziesięciu lat. Oni znacznie częściej odwołują się do indywidualnych historii, a jednym z częściej podejmowanych tematów jest prześladowanie mniejszości.

Walorem wystawy, która będzie czynna do 16 kwietnia, jest możliwość obejrzenia prac znajdujących w kolekcjach prywatnych, rzadko pokazywanych publicznie.

Tytuł ekspozycji w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie – Granice sztuki. 30 lat Paszportów „Polityki” – wyjaśnia wszystko. Miejsce dla tej jubileuszowej prezentacji wybrano zaś nieprzypadkowo. W 1992 roku w tej właśnie galerii urządzono zbiorową wystawę „Perseweracja mistyczna i róża”, zwiastującą nowe w sztuce po transformacji ustrojowej. Rok później przyznano po raz pierwszy Paszporty „Polityki” dla twórców różnych dziedzin.

Kategoria „plastyka” od 2004 roku zmieniła nazwę na „sztuki wizualne”, by dostrzec nowe media stosowane przez współczesnych twórców – sztukę w przestrzeni publicznej, wideo, instalacje. Nagroda miała zwracać uwagę na artystów „klasy międzynarodowej”, jednak jeszcze niebędących uznanymi mistrzami.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kultura
Decyzje Bartłomieja Sienkiewicza: dymisja i eurowybory
Kultura
Odnowiony Pałac Rzeczypospolitej zaprezentuje zbiory Biblioteki Narodowej
Kultura
60. Biennale Sztuki w Wenecji: Złoty Lew dla Australii
Kultura
Biblioteka Narodowa zakończyła modernizację Pałacu Rzeczypospolitej
Kultura
Muzeum Narodowe w Krakowie otwiera jutro wystawę „Złote runo – sztuka Gruzji”