Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię – tymi słowami wyśpiewanymi przez archanioła Rafaela rozpoczyna się oratorium Haydna. Należy do najpopularniejszych utworów tego wiedeńskiego klasyka i tak było, gdy tylko ukończył nad nim pracę.
Haydn był już wówczas sławny w całej Europie. Podczas pobytu w Londynie w latach 1794 - 1795 otrzymał libretto w języku angielskim opowiadające historię stworzenia świata. Bardzo się nim zainteresował i rozpoczął komponowanie muzyki. Ale poprosił również o przetłumaczenie tekstu na niemiecki, tak więc jego oratorium od początku miało dwie wersje językowe. I już dostępna dla publiczności próba generalna przed pierwszym wykonaniem, w kwietniu 1798 r., stała się sensacją. Wiedeńska policja musiała pilnować wejścia do pałacu Schwarzenbergów, tak liczne były tłumy pragnące poznać nowe dzieło Haydna.
Jeszcze za życia kompozytora „Stworzenie świata” tylko w Wiedniu wykonano 40 razy, nie inaczej było w Anglii. Czy jednak można się temu dziwić, skoro w wielu momentach jest to utwór absolutnie genialny? O talencie i niezwykłej wyobraźni muzycznej Haydna świadczy już instrumentalny wstęp do oratorium. Za pomocą kilku wyrazistych akordów kompozytor ukazał chaos wszechświata, w którym Bóg postanowił zbudować nowy ład. Potem zaś w dwóch częściach dzieła Haydn opisał sześć dni pracy Stwórcy. Trzecią, ostatnią, poświęcił dniu świętowania.
O tym, jak powstawał świat, opowiadają archaniołowie Gabriel, Uriel i Rafael. Potężne partie chórów symbolizują zastępy anielskie sławiące boską potęgę i mądrość. Pełne uroku są kunsztowne partie Adama, a zwłaszcza Ewy, w których pierwsi rodzice wyrażają zachwyt nad światem. W całym zaś oratorium Haydn oddał nie tylko hołd Bogu, utwór przekazuje też radość z faktu, iż boskie dzieło okazało się tak doskonałe.
„Stworzenie świata” niezmiennie cieszy się popularnością. Haydn jest postacią niezmiernie ważną w historii muzyki, wywarł ogromny wpływ na rozwój symfonii czy całej kameralistyki. Ale sympatię tysięcy zwykłych melomanów zdobył nie jako mistrz muzycznych form, ale właśnie dzięki tym utworom, w których możemy odnaleźć bliskie nam wszystkim emocje.