[srodtytul]1. Andreas Staier. [/srodtytul]
Dzięki czterem wieczorom poznamy nie tylko wspaniałego pianistę, ale i wyrafinowanego muzyka. Twierdzę tak na podstawie jego decyzji, ponieważ o programie tych koncertów dyskutowaliśmy, co prawda, wspólnie, ale to Andreas Staier zadecydował o ich ostatecznym kształcie. Ułożył wszystko z ogromnym smakiem, łącznie z recitalami swego estradowego partnera, tenora Christophe’a Prégardiena, któremu będzie towarzyszył przy fortepianie. Po namyśle obaj zmienili niedawno kolejność występów, najpierw więc odbędzie się wieczór z pieśniami Chopina, Schuberta, Burgmüllera i Schumanna, a dopiero później Christohpe Prégardien zaprezentuje „Podróż zimową” Schuberta. Ten cykl jest przecież ukoronowaniem romantycznej liryki wokalnej, słusznie więc poprzedzony zostanie innymi pieśniami, w tym skomponowanymi przez Chopina. Prégardien prawdopodobnie zaśpiewa dziesięć z nich z tekstami w tłumaczeniu niemieckim.
Wspaniale zapowiada się też solowy recital Andreasa Staiera. Znalazły się w nim na przykład utwory Muzio Clementiego, kompozytora, o którym gorąco dyskutują muzykolodzy i pianiści. Wielki Vladimir Horowitz udowadniał swego czasu, że w chronologicznie wcześniejszych utworach Clementiego można znaleźć to wszystko, co uważaliśmy za rewolucyjne w fakturze fortepianowej muzyki Beethovena. Andreas Staier wykona też z Concerto Köln III koncert Johna Fielda, stylistycznie poprzedzający kompozycje Chopina.
[srodtytul]2. Dwa oratoria. [/srodtytul]
„Eliasz” Mendelssohna i „Stworzenie świata” Haydna po raz pierwszy zostaną zaprezentowane w Polsce w takim kształcie muzycznym. Dzieło Mendelssohna przedstawi Philippe Herreweghe z Orchestre des Champs-Elysées, grającą na instrumentach dawnych. To pierwsza wizyta w naszym kraju tego znakomitego zespołu. Natomiast Frans Brüggen przygotowuje „Stworzenie świata” dla widowni dziecięcej. Z całego oratorium wybrał około 60 minut muzyki, łącząc poszczególne fragmenty słowną narracją. To nowe, edukacyjne oblicze festiwalu.