- Nasz organizm rządzi się swoimi prawami. Jeśli w niego nie zainwestujemy, to nie mamy co liczyć na duży i co najważniejsze, długoterminowy kapitał odsetek - przekonuje dr Tomasz Sobierajski, socjolog.
Jak wykazał Narodowy Test Zabieganych Polaków (przeprowadzony na reprezentatywnej grupie przez MillwardBrown SMG/KRC) cierpimy na deficyt wolnego czasu. Na pytanie jaki jest ich tryb życia, 39 proc. respondentów odpowiada, że są zabiegani. Jednocześnie aż 73 proc. badanych wskazuje, że statystyczny Polak żyje zbyt szybko. Nie wszyscy jedzą regularne posiłki. Na śniadanie czasu nie znajduje co dziesiąty Polak. Bardzo źle wygląda kwestia odpoczynku. Aż 79 proc. badanych przyznało, że w zeszłym roku nie wyjeżdżało na urlop.
Dieta, aktywność fizyczna, unikanie stresu, ale także tempo naszego życia wpływają na odporność. Układ immunologiczny zwalcza infekcje wywołane wirusami, bakteriami i pierwotniakami. Nie jest to jednak jego jedyna funkcja. Ma on znaczenie w pokonywaniu większości chorób, które rozwijają się wewnątrz naszego organizmu - nowotworów czy chorób alergicznych.
Wiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale jak wykazuje badanie, większość respondentów jest przekonana, że złe nawyki dotyczą bardziej sąsiadów niż ich samych. - Wierzymy, że złe rzeczy mogą się przytrafić innym, nie nam. Uważamy, że inni są nie w porządku, a my postępujemy zgodnie z wszelkimi regułami - uważa Sobierajski, diagnozując wśród badanych silną potrzebę autokreacji.
- Polacy mają poczucie, że są ze stali. Nie wyjeżdżają na urlopy, mało śpią, za dużo pracują, mało odpoczywają, a jeśli już to biernie, każdą wolną chwilę poświęcają na nadrobienie zaległości w domu lub w pracy, nie dbają o swoje zdrowie, nieregularnie się odżywiają, a przy tym wszystkim wierzą, że taki stan będzie trwał wiecznie - dodaje socjolog.