Universal Music zdobył Paula Mc Cartneya i Rollling Stones

W fonografii, jak w piłce nożnej, coraz częstsze są transfery gwiazd.

Aktualizacja: 02.05.2011 09:09 Publikacja: 29.04.2011 19:31

Universal Music zdobył Paula Mc Cartneya i Rollling Stones

Foto: materiały prasowe

Zanim koledzy Freddiego Mercury'ego zmienili od tego roku wydawcę, EMI przeprowadziła finansową kalkulację i chociaż nagrania Queen cieszą się niezmiennym powodzeniem, firma nie zdecydowała się na przedłużenie kontraktu.

Universal dokonał remasteringu albumów, by podnieść ich jakość i dostosować do dzisiejszych standardów. Zdecydowano, że będą się ukazywać w trzech transzach – po pięć w każdej – z dodatkami na bonusowej płycie. Każdą z serii uzupełniają nowe składanki the best of. Chodzi o to, by rynek nasycić przed 20. rocznicą śmierci Mercury'ego przypadającą w listopadzie.

Natomiast nic nie wiadomo jeszcze o premierze niepublikowanych dotąd utworów.

Universal, najsilniejszy globalny koncern fonograficzny, od lat prowadzi politykę spektakularnych transferów. W gronie jego artystów znalazły się największe tuzy muzycznej sceny. Sir Paul McCartney jako pierwszy zmienił barwy na universalowe. Jego płyty, zdaniem EMI, sprzedawały się poniżej oczekiwań, bo artysta nie chciał się angażować w ich promocję.

McCartney jest mistrzem marketingu, dlatego jego przejście do Hear Music, muzycznej spółki kawowego potentata Starbucksa, w 2007 r. zostało odnotowane przez światowe media. Dystrybuowane pod szyldem Universalu nagranie koncertowe "Good Morning New York!" zdobyło Grammy.

W stajni Universalu znaleźli się również The Rolling Stones. Pierwszym motywem współpracy było wydanie w 2008 r. przez koncern koncertu "Shine A Light" sfilmowanego przez Martina Scorsese. Później ukazała się reedycja "Exile On Main Street" z niepublikowanymi wcześniej nagraniami, a w końcu wszystkie albumy grupy. Według "Dailyonline" kontrakt wart jest nawet 25 mln funtów. To samo źródło twierdzi, że między czerwcem 2006 a lipcem 2007 r. zespół zarobił na sprzedaży nagrań 43 mln funtów.

– Universal myśli perspektywicznie i pracują w nim ludzie skoncentrowani na muzyce – powiedział Mick Jagger. Podkreślił też, że w tym biznesie pieniądze są ważne, ale zaufanie i relacje międzyludzkie także. Artyści chcą, by traktować płyty w sposób specjalny, a nie jak masową produkcję.

Jak ogromne ma to znaczenie, świadczy fakt, że supergwiazdy zaczęły opuszczać EMI, gdy firmę za 4,2 mld funtów kupił Guy Hunds zarządzający funduszem inwestycyjnym Terra Firma Capitals Partners – świetny finansista, ale nieznający specyfiki fonografii.

Hundsowi nie udało się także zatrzymać Radiohead. Zespół ten wprawił w konsternację wszystkich wydawców. Nie podjął negocjacji z żadnym, tylko przetranfesferował się do własnej firmy fonograficznej, która w 2007 r. w spektakularny sposób rozpoczęła działalność na nowym polu, czyli w Internecie. Online odbyły się premiery już dwóch albumów – "In Rainbows" i "The King of Limbs".

W Polsce gwiazdą najbardziej pożądaną przez wydawców płytowych jest Kasia Nosowska oraz zespół Hey, których albumy zawsze są bestsellerami.

Zarówno wokalistka, jak i jej grupa zmieniali już firmy fonograficzne – najpierw nagrywali pod szyldem Izabelin Studio, potem Sony, następnie ql music. Ta ostatnia firma zawiesiła działalność.

Nigdy zresztą nie było do końca pewne, czy autorka "UniSexBlues" zdecyduje się opublikować najnowsze nagrania w małej, niezależnej firmie. Według naszych informacji na każdy album podpisywana była osobna umowa.

Po zamknięciu ql music kwestia znalezienia wydawcy jest otwarta.

– Kasia nagrywa obecnie solową, autorską płytę, która ma się ukazać jeszcze w tym roku – mówi menedżer Krzysztof Dominik. – Pracuje nad nią, tak jak przy dwóch poprzednich płytach, "Unisexblues" i "Osiecka", z Marcinem Macukiem i Marcinem Borsem. Decyzja, kto będzie wydawcą, jeszcze nie zapadła. Nie jest to dla nas sprawa pierwszoplanowa. Skupiamy się na nagraniach. Na pewno nie będziemy sprzedawać muzyki wyłącznie w sieci, choć myślimy i o takiej dystrybucji.

W Polsce najwięcej transferów dokonała firma Mystic. Po dwóch dekadach pracy pod szyldem EMI przeszedł do niej Grzegorz Turnau, a wcześniej Coma współpracująca poprzednio z Sony. Finanse otoczone są tajemnicą, ale nieoficjalnie można się dowiedzieć, że dużą rolę grają zaliczki, a także finansowanie coraz droższych sesji nagraniowych. Michał Wardzała, szef Mystica, powiedział "Rz", że płaci rozsądnie.

– Moim zdaniem nagranie płyty nie powinno kosztować więcej niż 50 tysięcy zł – mówi wydawca pragnący zachować anonimowość. – Ale słyszałem o artystach, którzy przynoszą faktury na 100 tysięcy zł.

W porównaniu z milionami funtów dla Queen i The Rolling Stones nie są to kwoty znaczące, ale na słabym polskim rynku fonograficznym mają znaczenie. Czasami, jeśli wytwórnia nie dorabia na dystrybucji zagranicznych płyt, o jej losach może przesądzić odejście jednego, dwóch artystów.

Taki los spotkał ql music, gdy po wydaniu płyty "Granda" zerwała z nią współpracę Monika Brodka. Nie chciała komentować sytuacji. Odeszła, gdy album okazał się jej największym sukcesem artystycznym. Przyniósł m.in. nominację do "Paszportu Polityki" oraz 11 nominacji do Fryderyka. Po ogłoszeniu wyników plebiscytu muzycznej branży 9 maja sprzedaż płyty w znaczący sposób nie wzrośnie, ale artyści żyją z koncertów. Te zaś organizują od stycznia nie ludzie ql music, tylko Kayaxu, który wyda pewnie też następną płytę wokalistki.

Zanim koledzy Freddiego Mercury'ego zmienili od tego roku wydawcę, EMI przeprowadziła finansową kalkulację i chociaż nagrania Queen cieszą się niezmiennym powodzeniem, firma nie zdecydowała się na przedłużenie kontraktu.

Universal dokonał remasteringu albumów, by podnieść ich jakość i dostosować do dzisiejszych standardów. Zdecydowano, że będą się ukazywać w trzech transzach – po pięć w każdej – z dodatkami na bonusowej płycie. Każdą z serii uzupełniają nowe składanki the best of. Chodzi o to, by rynek nasycić przed 20. rocznicą śmierci Mercury'ego przypadającą w listopadzie.

Pozostało 89% artykułu
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla