Reklama

Fryderyki dla Ani Rusowicz

Ania Rusowicz była największą triumfatorką czwartkowej gali Fryderyka — otrzymała cztery statuetki. Julia Marcell musiała się zadowolić jedną nagrodą. Obie wokalistki miały po siedem nominacji

Aktualizacja: 27.04.2012 17:44 Publikacja: 27.04.2012 09:21

Kasia Nosowska; fot.R.Nowakowski STX JAMBOREE

Kasia Nosowska; fot.R.Nowakowski STX JAMBOREE

Foto: materiały prasowe

Szerokie dzwony

Rusowicz, córka Ady i Wojciecha Kordy, autorka albumu „Mój big-beat", na którym przypomniała piosenki mamy i zaśpiewała własne, zwyciężyła w kategoriach debiut, wokalistka, album pop, produkcja ( z Kubą Galińskim). — Właściwie powinnam teraz powiedzieć, że kończę karierę — powiedziała odbierając czwartego Fryderyka za debiut podczas gali w Teatrze Dramatycznym. Wspomniała też zmarłą mamę słowami: — Dziękuje tej osobie na górze. Musi mieć tam niezłe układy!

Wystarczyło popatrzyć na wokalistkę — jej spodnie dzwony i zakręconą grzywkę, by sukces albumu „Mój big-bit" uznać za kolejny dowód na to, że króluje retro. W kuluarach padały oczywiście porównania do Adele ( zagraniczny album roku), która ostatnio zdominowała galę Grammy.

Ale chociaż mamy nową gwiazdę, trudno mówić o nowym otwarciu w polskich showbiznesie. Jest tylko delikatna pokoleniowa zmiana, nie tak mocna, jak się spodziewano, ponieważ Akademia nie doceniła w dobitny sposób drugiej faworytki Julii Marcell. Przypomnijmy, że to polska wokalistka mieszkająca w Berlinie. Debiutowała dzięki fanom z portalu Sellaband.com, którzy zebrali na jej album 50 tys. dolarów. Jej druga płyta to „June" z hitem "Matrioszka", To właśnie dzięki temu albumowi wokalistka ma powód do radości: w kategorii muzyka alternatywna wygrała z Kasią Nosowską. Wokalistka Hey pozostała niepokonana jako autorka. Młodej konkurencji nie mają - Seweryn Krajewski (kompozytor) i Fisz/Emade (hip-pop/reggae).

Powrót do przeszłości

O przełomie nie można mówić również dlatego, że Zakopower (grupa roku, piosenka roku, album folk), drugi triumfator gali jest obecny na rynku od lat. Płytą „Boso" potwierdził tylko swoją pozycję. Chwała, że Akademia nie pominęła jego sukcesu, bo w przeszłości nie doceniała płyt, które miały najlepszą sprzedaż. Trudno powiedzieć o debiucie w przypadku Lux Torpedy (rockowy album ex-equo z Comą) - jej liderem jest przecież Litza, były muzyk Acid Drinkers, lider Arki Noego.

Dzięki Dwójce, opiekującej się transmisją gali, uroczystość przeniosła się z Fabryki Trzciny do Teatru Dramatycznego. Trzeba również odnotować, że Akademia Fonograficzna złożona z laureatów nagrody, artystów i dziennikarzy, powoli odbiera sobie wyłączne prawo do oceniania muzyki. Potwierdzają to dwie najmłodsze, na razie wciąż dodatkowe kategorie - najczęściej kupowanej piosenki w Internecie oraz najczęściej granej piosenki w radiu. O ich przyznaniu nie decyduje środowisko, tylko zwykli słuchacze.

Reklama
Reklama

W tym roku najchętniej ściągali z sieci piosenkę Blue Cafe „Buena" i słuchali na antenie „Małych rzeczy" Sylwii Grzeszczak.

Lista wszystkich nagrodzonych na www.zpav.pl.

 

 

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama