
Frank Ocean
Aktualizacja: 23.09.2012 16:00 Publikacja: 23.09.2012 16:00
Foto: Uważam Rze
Universal
Wydany w zeszłym roku mixtape „nostalgia, ULTRA" był dobry, ale zastanawiano się po premierze, czy przypadkiem równie dużo nie wnoszą do soulu działania The Weekend albo postdubstepowe eksperymenty Jamesa Blake'a. Po ukazaniu się „channel ORANGE" nie ma już wątpliwości. Frank Ocean jest genialnym wokalistą.
Wychowany na nowoorleańskim jazzie chłopak jest jak Stevie Wonder w latach 80., czaruje darem precyzyjnej gry na emocjach. Słodycz płynąca z doprawionego chórkami, harmonijnego, wysoko wznoszącego się wokalu może wręcz przypominać grę wstępną zamkniętą w dźwiękach, jaką fundowali nam dekadę później Boyz II Men do pary z Babyfacem. Na szczęście równoważą ją bardziej szorstkie, melodeklamacyjne partie, patenty bliższe narracyjnemu, mocno draśniętemu rapem nowemu soulowi.
Sposób, w jaki zrealizowano „channel ORANGE", zostawia dużo miejsca na wszystkie jego nastroje.
Brzmienie to wypracowana w pocie czoła skromność u szczytu wyrafinowania. W menu mamy dyskretny smyczkowy czy organowy wstęp, zimne, długo rozbrzmiewające partie syntezatora, perkusję, której potrafi długo nie być albo też melduje się od razu i uderza nerwowo, z łoskotem. Odrobiono lekcje z lat 80. i 90., znalazło się jednak też miejsce na wcześniejszą psychodelię i późniejszą elektronikę, ba, czasem spotykają się w jednym utworze, by wspomnieć 10-minutowe, dziwne, a zarazem porywające „Pyramids".
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Uważam Rze
4 czerwca w siedzibie Instytutu Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie odbyła się Gala Finałowa 18. edycji konkurs...
Panoramiczna wystawa stu lat sztuki rumuńskiej w MCK w Krakowie jest pierwszym w Polsce tak obszernym pokazem ki...
Ewa Dałkowska, jedna z najwybitniejszych aktorek swojego pokolenia, odeszła po ciężkiej chorobie w wieku 78 lat.
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Wojciech Chmielarz, gwiazda polskich powieści kryminalnych, w podkaście „Rzecz o Książkach” opowiada o swoim naj...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas