Edyta Górniak nie pojawiła się podczas piątkowego koncertu w amfiteatrze, gdzie miała wystąpić podczas koncertu "Od Opola do Opola" i zaśpiewać „To nie ja”.
Poczuła się źle, po tym jak temperatura przekraczała 40 stopni i trafiła do szpitala.
Pojawiły się już informacje o zawale serce. Później, po badaniach w opolskim szpitalu – zdementowane.
Teraz uczestnicy opolskiego festiwalu zadają sobie pytanie, czy gwiazda wystąpi w niedzielnym koncercie.