Szalone Dni Muzyki

Dużo jazzu i przebojów filmowych zapowiadają ?w tym roku organizatorzy polskiej edycji tej światowej imprezy - pisze Jacek Marczyński.

Publikacja: 16.09.2014 18:57

Szalone Dni Muzyki

Szalone Dni Muzyki

Foto: materiały prasowe

Szalone Dni Muzyki liczą 20 lat. Narodziły się w Nantes, a potem niczym format przebojowego programu telewizyjnego zaczęły pączkować przeniesieniami do innych krajów. W Warszawie odbywają się od 2010 roku.

Kolejną edycję zaplanowano od 26 do 28 września i organizatorzy liczą na rekord frekwencyjny. W ubiegłym roku sprzedano prawie 37 tys. biletów. Ile widzów przyjdzie w tym roku do Opery Narodowej od piątkowego popołudnia do niedzieli wieczór – jeszcze nie wiadomo, ale program przygotowano wyjątkowo atrakcyjny.

– Z okazji 20-lecia Szalonych Dni Muzyki postanowiłem poświęcić je Ameryce, będącej symbolem XX wieku – mówi René Martin, który wymyślił i niezmiennie prowadzi festiwal. – W programie dominują więc wielkie postaci amerykańskiej muzyki: Gershwin, Coplan i Bernstein. Ale będą też twórcy europejscy, którzy wyemigrowali do USA, a także jazz, negro spirituals i przeboje filmowe Manciniego czy Williamsa.

Festiwal ma jedyną na świecie formułę. Koncerty odbywają się od rana do wieczora  jednocześnie w kilku salach. Na każdy bilety są bardzo tanie (7–12 zł). Widz sam decyduje, czego chce posłuchać, przenosząc się z miejsca na miejsce. Jednocześnie jest to impreza rodzinna ze specjalnymi muzycznymi zabawami dla małych dzieci.

Bardzo starannie dobierani są artyści. Na Szalonych Dniach Muzyki zagrają najlepsze orkiestry: Filharmonii Narodowej, Opery Narodowej i oczywiście Sinfonia Varsovia – współorganizator festiwalu. Wystąpi jazzowe trio: laureata Grammy Gordona Goodwina czy pianiści Bruce Brubaker i Paul Lay. A René Martin szczególnie rekomenduje znakomity Crossroads Quartet, który kultywuje dawne wokalne tradycje barber shopów, czyli... śpiewających fryzjerów.

Polską specjalnością są występy orkiestr i zespołów ze szkół muzycznych z całej Polski. Dla nich stanie na placu Teatralnym specjalny namiot. Wstęp na te koncerty jest bezpłatny.

—Jacek Marczyński

Szalone Dni Muzyki liczą 20 lat. Narodziły się w Nantes, a potem niczym format przebojowego programu telewizyjnego zaczęły pączkować przeniesieniami do innych krajów. W Warszawie odbywają się od 2010 roku.

Kolejną edycję zaplanowano od 26 do 28 września i organizatorzy liczą na rekord frekwencyjny. W ubiegłym roku sprzedano prawie 37 tys. biletów. Ile widzów przyjdzie w tym roku do Opery Narodowej od piątkowego popołudnia do niedzieli wieczór – jeszcze nie wiadomo, ale program przygotowano wyjątkowo atrakcyjny.

Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem