Od ubiegłego roku miasto chlubi się tytułem Unesco City of Media Arts (przyznawanym w ramach sieci miast kreatywnych), podobnie jak Lyon, Sapporo, Tel Aviv i Dakar. Ale tradycje festiwalu Ars Electronica są znacznie dłuższe. Początki imprezy sięgają 1979 roku, a prestiżowe międzynarodowe nagrody Prix ARS Electronica wręczane są od 1987 roku (jej lauretem został m.in. Tomasz Bagiński w 2004 r- za „Sztukę Spadania").
Festiwal w Linzu zapowiada mnóstwo atrakcji: wystawy sztuki i nauki, przeglądy animacji komputerowej, kultury cyfrowej, sympozjum, warsztaty, spotkania z wybitnymi twórcami i koncerty muzyki elektronicznej.
Hasło tegorocznej Ars Electronica brzmi „POST CITY - Przestrzeń życiowa XXI wieku". Setki artystów i naukowców uczestniczących w festiwalu podzielą się swoimi wizjami przyszłości w czasach cyfrowej rewolucji, zmian społecznych i klimatycznych. Spróbują odpowiedzieć na pytanie, jak będzie wyglądało miasto przyszłości i globalne w nim współistnienie, skoro prognozy mówią, że w 2050 roku około 80 procent ludności świata będą stanowili mieszkańcy miast.
Przestrzenią eksperymentów i poszukiwania futurystycznych rozwiązań jest przede wszystkim wystawa „Post City", prezentowana w Postal Service - centrum pocztowym na dworcu kolejowym, czasowo zamienionym na miejsce ekspozycji o powierzchni 80 tys. m kw. Można tu oglądać prace artstów , projekty badawcze naukowców i rozmaite modele, przedstawiające przyszłe metropolie. Miejskie życie jest tu analizowane w czterech aspektach: miasto jako węzeł komunikacyjny (Future Mobility), praca przyszłości, obywatele przyszłości, miasto jako bastion (Future Resilence).
Równie znacząca jest organizowana co roku festiwalowa wystawa „Cyber Arts"w OK - Centrum Sztuki Współczesnej, gdzie można można oglądać tegoroczne najlepsze nagrodzone prace w siedmiu kategoriach, między innymi w dziedzinie sztuki elektronicznej i interaktywnej, animacji komputerowej, kultury cyfrowej i muzyki elektronicznej. To miejsce pokazujące najnowsze trendy i najważniejszych twórców.