Reklama
Rozwiń
Reklama

Brytyjczyk szuka Chopina i przodków

Do kin trafił wyjątkowy dokument „In Search of Chopin". Warto zobaczyć, jak na Polskę i kompozytora patrzy cudzoziemiec.

Aktualizacja: 08.03.2016 19:44 Publikacja: 08.03.2016 17:00

Foto: Cikanek Film

Autorem jest ceniony brytyjski dokumentalista Phil Grabsky. Jego filmowe zainteresowania są szerokie – od Afganistanu i problemów Afryki po sztukę. Duże uznanie zdobył serią „Exhibition on Screen" („Wystawa na ekranie") – realizowaną z najsłynniejszymi galeriami i muzeami. Ten cykl filmowy cieszy się dużym zainteresowaniem także w Polsce.

Najnowszy film Phila Grabsky'ego – „W poszukiwaniu Chopina", czwarty w cyklu jego dokumentów o słynnych kompozytorach, ma dla niego szczególne znaczenie.

– Dotyka także mojej historii – opowiada „Rzeczpospolitej". – Matka jest Angielką, w czasie II wojny poślubiła Amerykanina, potomka żydowskich emigrantów. Przez lata o rodzinie ojca niewiele rozmawialiśmy. Dopiero gdy w 2010 roku wybierałem się do Polski, zacząłem się o przeszłość dopytywać. Dostałem kilka adresów i odnalazłem w Warszawie dom, w którym urodził się mój dziadek.

Jadąc, nie miał filmowych zamiarów, został zaproszony na festiwal „Chopin i jego Europa" przez Orkiestrę XVIII Wieku. Magia muzyki oraz odkrywanie rodzinnej przeszłości zainspirowały go.

– Zawsze wybieram temat, o którym sam chcę się czegoś dowiedzieć – mówi Phil Grabsky. – Nie mam gotowego planu, w czasie pracy pojawiają się nowe wątki, nowe miejsca. W przypadku Chopina szybko zorientowałem się, że aby go poznać, trzeba zgłębić polską kulturę, tradycję, Warszawę.

Reklama
Reklama

Ten styl pracy odbija się na kształcie jego filmów. Grabsky nie ma gotowej tezy, chętnie słucha tych, których zaprasza przed kamerę, ciekawie filmuje muzykę i miejsca, do których dotarł.

Istotna część dokumentu opiera się na festiwalu w Warszawie w 2010 roku, podczas których wykonano wszystkie utwory Chopina na fortepian z orkiestrą. Solistami byli: Janusz Olejniczak, Kevin Kenner i Nelson Goerner i oni są rozmówcami Grabsky'ego w „W poszukiwaniu Chopina".

– Film może by nie powstał, gdyby nie wspaniała możliwość rejestrowania muzyków z bliska podczas występu – zdradza reżyser. – Jestem niesłychanie wdzięczny, że się na to zgodzili.

W filmie wypowiadają się inni znakomici pianiści: Lars Vogt, Daniel Barenboim, Leif Ove Andsnes, a także m.in. prof. Irena Poniatowska i Stanisław Leszczyński. Zdjęcia kręcono też oczywiście w Paryżu i na Majorce.

Dystrybutorem w Polsce jest firma Cikanek Film i ona organizuje obecnie pokazy „W poszukiwaniu Chopina" w kinach w różnych miastach.

Kultura
Waldemar Dąbrowski znowu na czele Opery, tym razem w Szczecinie
Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama