Chodziło o zapisany w projekcie ustawy zakaz jednoczesnego posiadania gazety oraz stacji telewizyjnej. W tym czasie spółka Agora, wydawca „Gazety Wyborczej", nosiła się z zamiarem kupna Polsatu lub przejęcia – w razie prywatyzacji – drugiego programu TVP.
Aferze tej, nazywanej największym skandalem III RP, rozgłos nadał dopiero artykuł Pawła Smoleńskiego „Ustawa za łapówkę, czyli przychodzi Rywin do Michnika", który ukazał się w „Gazecie Wyborczej" 27 grudnia 2002 r. Przez poprzednie parę miesięcy afera była ukrywana i nie przebiła się do publicznej wiadomości.