Kto upublicznił list Mosbacher? "Naruszenie dobrego obyczaju"

"Naruszanie dobrego obyczaju - jakkolwiek traktowane z ubolewaniem - nie jest powodem do wszczynania postępowań wyjaśniających" - napisała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w odpowiedzi na interpelację posła PO Krzysztofa Brejzy w sprawie listu amerykańskiej ambasador Georgette Mosbacher, który wyciekł do mediów. - Polska dyplomacja przecieka jak przez durszlak - skomentował w rozmowie z Onetem polityk Platformy.

Aktualizacja: 19.12.2018 20:19 Publikacja: 19.12.2018 20:00

Kto upublicznił list Mosbacher? "Naruszenie dobrego obyczaju"

Foto: Ambasada USA/mat. pras.

qm

Ambasador USA Georgette Mosbacher na przełomie listopada i grudnia znalazła się pod silnym ostrzałem polityków Prawa i Sprawiedliwości. To m.in. efekt ujawnionego listu, który ambasador skierowała do premiera Mateusza Morawieckiego. Ujawnił go tygodnik „Do Rzeczy".

List, datowany na 19 listopada, zaczął krążyć kilka dni później. Emocjonalna korespondencja ambasador USA, adresowana do "Drogiego Ministra Moraweickiego", zawierała krytykę działań polskiego rządu, a szczególnie ministra "Joachima Brudzińksiego" (pisownia oryginalna), który "publicznie oskarżył TVN o zorganizowanie inscenizacji urodzin Hitlera".

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo