Polacy chcą filmów o najnowszej historii

Bitwa o Monte Cassino, odzyskanie niepodległości w 1918 roku i powstanie warszawskie - na filmy o tych wydarzeniach czekamy. Ale brakuje na nie pieniędzy

Publikacja: 18.03.2009 20:36

Film Rafała Wieczyńskiego „Popiełuszko. Wolność jest w nas” w ciągu niecałego miesiąca obejrzało pra

Film Rafała Wieczyńskiego „Popiełuszko. Wolność jest w nas” w ciągu niecałego miesiąca obejrzało prawie milion widzów

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

Czy sukces filmu "Popiełuszko", który obejrzało już prawie milion widzów, zachęci kolejnych filmowców do zajęcia się tematami z najnowszej historii Polski? Powinien, bo – jak wynika z sondażu "Rz" – Polacy są zdania, że takich filmów i seriali powstaje zdecydowanie za mało.

– To świadczy o tym, jak bardzo nietrafiona była obowiązująca po 1989 r. diagnoza: zostawmy historię historykom, a sami patrzmy tylko w przyszłość – mówi "Rz" dr Paweł Ukielski, wicedyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

– Jest olbrzymia luka do wypełnienia w tej tematyce, więc trudno się dziwić, że jest ogromne zapotrzebowanie społeczne na takie filmy – mówi "Rz" Rafał Wieczyński, reżyser filmu o ks. Jerzym. Jednak jego zdaniem filmowcy nie powinni ulegać modom, a na zrobienie filmu decydować się tylko wówczas, jeśli będą mieli na niego pomysł.

– Tym bardziej że zgromadzenie pieniędzy na taką produkcję jest bardzo trudne i trzeba mieć wiele samozaparcia. Sam, robiąc film, miałem z tym wiele przygód, ale w końcu się udało – dodaje Wieczyński.

 

 

Teraz o zrobienie dużego filmu historycznego może być znacznie trudniej. Kryzys dotyczy też branży filmowej, trudniej uzyskać środki państwowe. – Państwowy Instytut Sztuki Filmowej szacuje, że budżet na produkcje filmowe powinien być podobny do ubiegłorocznego – mówi "Rz" Anna Godzisz, rzeczniczka instytutu. – Jak będzie w rzeczywistości, dopiero się przekonamy.

TVP przyznaje, że w tym roku wpłaci do PISF mniej pieniędzy – ok. 20 mln zł (rok wcześniej prawie 30 mln zł). – Drastycznie spadły wpływy z abonamentu – wyjaśnia Daniel Jabłoński, p. o. rzecznika TVP.

Z tego powodu telewizja publiczna będzie więc miała też znacznie mniej środków na finansowanie własnych produkcji. Szczególnie zagrożona jest realizacja superprodukcji. Jedną z nich – o powstaniu warszawskim – od dawna chciałby nakręcić znany reżyser Juliusz Machulski. – Projekt na razie jest zawieszony i nie wiadomo, kiedy ruszy – usłyszeliśmy w Studiu Filmowym Zebra.

– Instytut może dofinansować produkcję jednego filmu kwotą maksymalnie 8 mln zł. W przypadku wielkich produkcji historycznych, których budżety wynoszą po kilkadziesiąt milionów, nie rozwiązuje to całości problemów – mówi Godzisz.

 

 

A jakie wydarzenia historyczne chcą zobaczyć Polacy na ekranach kin? W sondażu "Rz" wymieniali przede wszystkim bitwę o Monte Cassino i odzyskanie niepodległości w 1918 r.

– To pokazuje, że najchętniej oglądalibyśmy polskie zwycięstwa. Powstanie warszawskie jest tutaj wyjątkiem – ocenia dr Ukielski.

Wyniki sondażu nie dziwią też prof. Antoniego Dudka, historyka z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Filmy, w których można przedstawić wielkie epickie historie, sceny batalistyczne zawsze najbardziej podobają się widzom – mówi "Rz".

Ankietowani zadeklarowali, że chcieliby też oglądać filmy o Janie Pawle II, ks. Jerzym Popiełuszce i Józefie Piłsudskim.

– Wskazujemy tych, których znamy i chcielibyśmy się o nich dowiedzieć więcej – komentuje prof. Dudek. – Ale mam nadzieje, że filmowcy nie pójdą tą drogą. Jest bowiem wiele mało znanych postaci, których życiorysy są tak fascynujące, że powstałby na ich podstawie wspaniały film.

Ambitniejsze podejście do tematu zaleca też krytyk filmowy Krzysztof Kłopotowski. – Powinny powstawać filmy o tematyce historycznej, ale zdecydowanie wyższej jakości niż te, które nakręcono w ostatnich latach – mówi "Rz".

 

 

Najpopularniejsze polskie filmy historyczne i biograficzne po 2000 r.:

"Ogniem i mieczem" – 7 151 354 widzów

"Katyń" – 2 762 250

"Przedwiośnie" – 1 743 933

"Stara baśń" – 907 887

"Prymas. Trzy lata z tysiąca" – 759 516

"Chopin. Pragnienie miłości" – 446 697

"Mała Moskwa" – 211 923

"Mój Nikifor" – 126 297

"Syzyfowe prace" – 59 064

"Wróżby Kumaka" – 9383

zestawienie na podstawie danych boxoffice.pl

Czy sukces filmu "Popiełuszko", który obejrzało już prawie milion widzów, zachęci kolejnych filmowców do zajęcia się tematami z najnowszej historii Polski? Powinien, bo – jak wynika z sondażu "Rz" – Polacy są zdania, że takich filmów i seriali powstaje zdecydowanie za mało.

– To świadczy o tym, jak bardzo nietrafiona była obowiązująca po 1989 r. diagnoza: zostawmy historię historykom, a sami patrzmy tylko w przyszłość – mówi "Rz" dr Paweł Ukielski, wicedyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

Pozostało 86% artykułu
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej