Przeszłość rzecznika Czumy

Antoni Tyszka jako PR-owiec promował spółkę Ryszarda Krauzego, który jest podejrzany o składanie fałszywych zeznań w tzw. aferze przeciekowej

Aktualizacja: 26.09.2009 02:39 Publikacja: 26.09.2009 02:38

Antoni Tyszka

Antoni Tyszka

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

– Wszystko wiem i mam zaufanie – mówi “Rz” minister sprawiedliwości Andrzej Czuma pytany o przeszłość swego rzecznika Antoniego Tyszki.

Jak ustaliliśmy, Tyszka od września 2007 r. do maja 2008 r. był zatrudniony w firmie MDI Strategic Solution zajmującej się m.in. public relations. Jako pracownik MDI reprezentował m.in. amerykański koncern farmaceutyczny Baxter oraz poszukującą ropy w Kazachstanie spółkę Petrolinvest Ryszarda Krauzego, jednego z najbogatszych Polaków.

Krauze jest jednym z podejrzanych m.in. o składanie fałszywych zeznań w tzw. aferze przeciekowej – czyli w głośnej aferze związanej z rzekomym ostrzeżeniem w 2007 r. ówczesnego ministra rolnictwa Andrzeja Leppera przed planowaną w resorcie akcją CBA. Pierwotna hipoteza zakładała, że za przeciekiem mieli stać były szef MSWiA Janusz Kaczmarek, Ryszard Krauze i były poseł Samoobrony Lech Woszczerowicz.

Kaczmarkowi, Krauzemu i byłemu prezesowi PZU Jaromirowi Netzlowi postawiono zarzuty w związku z zatajeniem spotkania Kaczmarka i Krauzego 5 lipca 2007 r. w hotelu Marriott.

Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości, jest pewien, że rzecznik nie ma dostępu do informacji ze śledztw. – Nie widzę więc większych kontrowersji, każdy gdzieś bowiem wcześniej pracował. Widać jednak, że minister Czuma nie ma szczęścia do współpracowników.

Innego zdania jest Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości, europoseł PiS. W rozmowie z “Rz” przyznaje, że rzecznik prasowy musi być wyposażony w wiedzę, by skutecznie reagować na medialne doniesienia. – Dlatego powinien być człowiekiem nieskazitelnym, bez podejrzeń o konflikt interesów – tłumaczy. Podkreśla, że dużą niezręcznością będzie występowanie Tyszki w imieniu ministra lub doradzanie mu co do strategii medialnej, gdy śledztwo w sprawie afery przeciekowej zostanie umorzone.

– Dzięki swojej funkcji Tyszka bez problemu będzie mógł zdobyć wiele informacji, także o prowadzonych śledztwach. Nie wiadomo, gdzie potem może trafić taka wiedza – mówi “Rz” funkcyjny prokurator Prokuratury Krajowej.

– Wprawdzie rzecznik prasowy nie ma dostępu do informacji ze śledztwa, to jednak sprawa jest niezręczna – ocenia prof. Piotr Kruszyński, karnista z Uniwersytetu Warszawskiego.

Sam Tyszka w przesłanym do “Rz” piśmie twierdzi, że o konflikcie interesów nie może być mowy. “Nic mnie nie łączyło i nie łączy z panem Krauzem. Nigdy pana Krauzego nie poznałem – zapewnia. – Zajmowałem się głównie przekazywaniem mediom ogólnych informacji o działalności Petrolinvestu. Poza tym, np. przygotowywałem stoisko Petrolinvestu na targi czy tłumaczyłem prezentacje na temat złóż w Kazachstanie. Zastrzegam, że nie była to praca o dużym stopniu odpowiedzialności”.

Jak Tyszka trafił do resortu i kto go rekomendował? Tłumaczy, że Czumę poznał, gdy sam był szefem biura prasowego UPR. Teraz minister uznał, iż będzie on odpowiednim kandydatem na to stanowisko.

[ramka][b]Niedoszły poseł z UPR[/b]

28-letni Antoni Tyszka jest absolwentem stosunków międzynarodowych. Rzecznikiem prasowym ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy został 15 września 2009 roku. Od sierpnia do października 2008 roku pełnił obowiązki prezesa Okręgu Mazowieckiego Unii Polityki Realnej, partii, której prezesem był wcześniej Janusz Korwin-Mikke. Od września 2008 do kwietnia 2009 roku Tyszka szefował Biuru Prasowemu UPR. W 2007 roku jako członek UPR kandydował, bez powodzenia, do Sejmu z list Ligi Polskich Rodzin. Otrzymał 55 głosów. Podczas ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego wchodził w skład sztabu wyborczego Tomasza Sommera startującego z pierwszego miejsca pomorskiej listy Libertas. Pracował też w agencjach Public Relations: United PR oraz MDI Strategic Solutions.

[i]—pek, pn[/i][/ramka]

– Wszystko wiem i mam zaufanie – mówi “Rz” minister sprawiedliwości Andrzej Czuma pytany o przeszłość swego rzecznika Antoniego Tyszki.

Jak ustaliliśmy, Tyszka od września 2007 r. do maja 2008 r. był zatrudniony w firmie MDI Strategic Solution zajmującej się m.in. public relations. Jako pracownik MDI reprezentował m.in. amerykański koncern farmaceutyczny Baxter oraz poszukującą ropy w Kazachstanie spółkę Petrolinvest Ryszarda Krauzego, jednego z najbogatszych Polaków.

Pozostało 88% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo