Pieśń na chwile triumfu

"I z trąb znana piosenka ku niebu wionęła, Marsz tryumfalny: Jeszcze Polska nie zginęła!..."

Publikacja: 20.07.2012 01:01

215 lat temu, 20 lipca 1797 roku, w Reggio Emilia miało miejsce pierwsze publiczne wykonanie Mazurka Dąbrowskiego. Fragment tekstu z archiwum "Rzeczpospolitej"

Obowiązujący dziś hymn państwowy - "Mazurek Dąbrowskiego" - narodził się nie w chwili triumfu oręża i świetności kraju, lecz wtedy, gdy Polskę podzielili zaborcy. Pieśń powstała we Włoszech, w miejscowości Reggio Emilia nieopodal Bolonii, gdzie Polskie Legiony tworzył gen. Jan Henryk Dąbrowski. Autorem słów jest Józef Wybicki (1747-1822), człowiek wielce dla ojczyzny zasłużony. Był posłem na sejm delegacyjny 1767 r., uczestniczył w konfederacji barskiej, działał w Komisji Edukacji Narodowej. Walczył w powstaniu kościuszkowskim, przyczynił się wreszcie do formowania wojsk polskich we Włoszech.

Pieśń Legionów po raz pierwszy wykonał publicznie sam autor. Było to 20 lipca 1797 r. podczas uroczystego pożegnania wojsk polskich przez mieszkańców i władze Reggio. Miesiąc później, 29 sierpnia 1797 r., Dąbrowski tak pisał w liście do Wybickiego: "Żołnierze do Twojej pieśni nabierają coraz więcej gustu i my ją sobie często nuci my zwinnym szacunkiem dla autora". Odtąd, gdy Dąbrowskiemu wyliczano pomniki stawiane innym zasłużonym mężom, odpowiadał nieodmiennie: "A ja mam mojego mazurka!".

Słowa pieśni wydrukowano po raz pierwszy w piśmie legionowym 18 lub 19 lutego 1799 r. Od tej pory pamięć o mazurku była żywa. Adam Mickiewicz nawiązał do dzieła Wybickiego w "Panu Tadeuszu", w scenie koncertu Jankiela:

I z trąb znana piosenka ku niebu wionęła, Marsz tryumfalny: Jeszcze Polska nie zginęła!... Marsz Dąbrowski do Polski! - i wszyscy klasnęli. I wszyscy: Marsz Dąbrowski! chórem okrzyknęli!

"Mazurek Dąbrowskiego" został oficjalnie zatwierdzony jako hymn państwowy w 1927 r. Jednak już wkrótce słowa pieśni nabrały na powrót aktualności. Oto 21 kwietnia 1945 r. Bolonię, gdzie półtora wieku wcześniej stacjonował sztab Legionów Polskich gen. Jana Henryka Dąbrowskiego i gdzie w 1848 r. przez kilka dni przebywał ze swym Legionem Adam Mickiewicz, wyzwolili żołnierze II Korpusu Polskiego gen. dywizji Władysława Andersa. Oni także chcieli ruszyć "z ziemi włoskiej do Polski".

Podczas przygotowywania tekstu konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej prezydent Bolesław Bierut rozważał kwestię zmiany hymnu. W "Pięknych dwudziestoletnich" Marek Hłasko przytacza opowieść Władysława Broniewskiego, świetnego poety, bohatera wojny polsko-bolszewickiej, który po wojnie dał się zmanipulować komunistom. Opowiadał mi, że Bierut zaprosił go kiedyś do Belwederu i wziąwszy go pod ramię, poszedł z nim do ogrodu, a w pewnym momencie powiedział: "Towarzyszu Broniewski, już najwyższy czas, abyście napisali nowy hymn narodowy". Broniewski wysłał go do wszystkich diabłów". Na propozycję Bieruta nie wyraził też zgody... Stalin. O naszym hymnie miał powiedzieć Bierutowi: "Mazurka, eto takaja charoszaja piesń".

Warto wspomnieć, że w stanie wojennym pojawiły się transparenty z napisem: "SOLIDARNOŚĆ nie zginęła, póki my żyjemy". O tym, że dziś hymnem Rzeczypospolitej Polskiej jest "Mazurek Dąbrowskiego", stanowi art. 28, pkt. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r.

Korzystałem z albumu "Carmina patria. Polskie hymny narodowe" wydanego z okazji otwarcia wystawy "Polskie hymny narodowe od "Bogurodzicy" do hymnu "Solidarności"" w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo