Demonstracja zwolenników legalizacji marihuany odbył się w wczoraj w centrum Warszawy. Uczestnicy marszu zebrali się na Placu Defilad skąd przeszli pod Sejm. - Przemarsz przebiegał spokojnie, nie doszło do żadnych incydentów. Zorganizowana manifestacja zakończyła się po godzinie dwudziestej - informuje stołeczna policja.
Podczas zgromadzenia policjanci zatrzymali 64 osoby. Dwie zostały zatrzymane za usiłowanie kradzieży telefonu oraz za posiadanie telefonu z kradzieży. Jedna za nielegalne posiadanie amunicji. Wśród zatrzymanych był też mężczyzna który miał być doprowadzony do zakładu karnego. Do komendy zostały przewiezione 3 osoby nieletnie przy których znaleziono narkotyki. Nastolatkami najbliższym czasie zajmie się sąd rodzinny.
- Pozostali zatrzymani najprawdopodobniej usłyszą zarzuty posiadania środków odurzających, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności - informują policjanci.