Wnuczka okradła babcię z kosztowności

15-letnia wnuczka wraz ze swoją koleżanką okradała babcię ze złotej biżuterii. Później nastolatki wstawiały kosztowności do lombardu i je sprzedawały.

Publikacja: 06.06.2013 18:20

Wnuczka okradła babcię z kosztowności

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Policjanci wydziału kryminalnego wrocławskiej policji zatrzymali dwie nastolatki – 19-letnią oraz jej o cztery lata młodszą koleżankę. Odpowiedzą one za kradzież złotej biżuterii i jej paserstwo. Ze względu na ich młody wiek o ich dalszym losie zdecyduje sąd.

Mieszkanka Wrocławia kilka dni temu zgłosiła na policji kradzież biżuterii, która – jak twierdziła – zniknęła z jej domu. O kradzieży zorientowała się wtedy, kiedy próbowała odnaleźć rodowy pierścionek. Nigdzie go nie było, a przy okazji 65-latka spostrzegła, że ze szkatułek zginęły również inne cenne kosztowności: złote pierścionki, łańcuszki, zawieszki oraz bransoletki.

- Jak twierdziła pokrzywdzona, większość to pamiątki rodzinne, gromadzone przez całe życie. Ich wartość oszacowała na ponad 32 tys. złotych – wyjaśnia Paweł Petrykowski, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Policjanci zajęli się wyjaśnianiem sprawy i poszukiwaniem winnych kradzieży. Rozwiązanie zagadki okazało się zaskakujące i przykre dla pokrzywdzonej. To wnuczka okradała babcię systematycznie już od lipca ubiegłego roku. Kradła, ponieważ - jak tłumaczyła policjantom tuż po zatrzymaniu - potrzebowała pieniędzy „na własne potrzeby". Z policyjnych ustaleń wynika, że biżuterię z domu babci wynosiła 15-latka, a następnie jej nieco starsza koleżanka wstawiała ją do lombardu.

Policjanci udowodnili młodszej z dziewczyn łącznie 26 takich kradzieży, a jej starszej koleżance pięć przestępstw paserstwa.

Część biżuterii, której lombard nie zdążył jeszcze sprzedać, policjantom udało się odzyskać.

Kradzież i paserstwo zagrożone są karą do 5 lat więzienia. Młodsza z dziewczyn zajmie się sąd dla nieletnich.

To niejedyne takie naganne zachowanie ze strony wnucząt. Latem ubiegłego roku również rodzinne kosztowności: pierścionki, łańcuszki wartości ok. 50 tys. zł wyniosła z mieszkania i sprzedała 16-letnia wnuczka, która przyjechała do babci na Dolny Śląsk na wakacje. Pozbyła się cennych rzeczy za bezcen, bo jedynie za 150 zł. Tłumaczyła później, że gotówki potrzebowała na ubrania i kosmetyki.

W innym przypadku ponad 7 tys. euro, biżuterię oraz stare monety wartości 10 tys. zł ukradli babci wnukowie (ok. 26 letnia dziewczyna i jej młodszy brat), kiedy kobieta leżała w szpitalu. Chłopak za tak zdobyte pieniądze pojechał za granicę. Z kolei dziewczyna wydała je na m.in. ubrania i biżuterię i zakup samochodu.

Policjanci wydziału kryminalnego wrocławskiej policji zatrzymali dwie nastolatki – 19-letnią oraz jej o cztery lata młodszą koleżankę. Odpowiedzą one za kradzież złotej biżuterii i jej paserstwo. Ze względu na ich młody wiek o ich dalszym losie zdecyduje sąd.

Mieszkanka Wrocławia kilka dni temu zgłosiła na policji kradzież biżuterii, która – jak twierdziła – zniknęła z jej domu. O kradzieży zorientowała się wtedy, kiedy próbowała odnaleźć rodowy pierścionek. Nigdzie go nie było, a przy okazji 65-latka spostrzegła, że ze szkatułek zginęły również inne cenne kosztowności: złote pierścionki, łańcuszki, zawieszki oraz bransoletki.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo