Zatrzymani z narkotykami. Ilości śladowe

Obława na kierowcę, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. On i pasażer mieli narkotyki: 0,07 grama marihuany i 0,66 grama amfetaminy.

Publikacja: 08.01.2014 17:48

Uszkodzony radiowóz

Uszkodzony radiowóz

Foto: Policja

Policjanci z podwarszawskiego Wołomina zobaczyli na jednej z ulic osobowego forda na szwajcarskich numerach rejestracyjnych. Postanowili zatrzymać go do kontroli.

Kierowca forda nie reagował jednak ani na sygnały świetlne, ani dźwiękowe. Kierowca przyśpieszył w kierunku centrum miasteczka. Mundurowi na miejsce wezwali posiłki.

Na jednej z ulic policyjne radiowozy zablokowały forda. Był on zakleszczony między policyjnymi autami z przodu i tyłu. Nie miał wyjścia musiał się zatrzymać.

Policjanci, którzy jechali za nim też zatrzymali się. Gdy wysiadali ford gwałtownie cofnął się do tyłu rozbijając radiowóz. Policjanci dopadli kierowcę i pasażera forda. Zatrzymali obu mężczyzn. To byli dwaj mieszkańcy Wołomina. 29-letni Marcin N. oraz 28-letni Krzysztof Z. Przy obu znaleziono narkotyki. Śladowe ilości. Przy jednym z nich było to 0,07 grama marihuany oraz 0,66 białego proszku, amfetaminy. – To była nabita fifka – opowiada jeden z policjantów

Obaj mężczyźni  usłyszeli zarzuty zmuszania policjantów do odstąpienia od czynności służbowych oraz posiadania środków odurzających, za co grozi im do trzech lat więzienia.

A kierowca forda dodatkowo odpowie za wykroczenia w ruchu drogowym. Wobec obu prokurator zastosował dozór policyjny. Oby mężczyznom grozi do trzech lat więzienia.

Policjanci straty z powodu uszkodzonego radiowozu oszacowali na 15 tys. zł. Samochód czeka na decyzję czy trafi do naprawy czy też do kasacji.

Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA