Policję o skrzywdzonym dziecku poinformował szpital w Elblągu, gdzie w poniedziałek wieczorem trafiło niemowlę. Przywiozła je tam ciotka. Lekarze, gdy zobaczyli obrażenia dziecka zdecydowali o transporcie małej pacjentki do szpitala w Olsztynie, gdzie przeszła operację.
Z ustaleń policjantów wynika, że dziecko wykorzystał wujek, u którego dziewczynka przebywała od miesiąca. To właśnie Jacek S. Wczoraj po południu został zatrzymany w jednej z podelbląskich miejscowości.
- Złożył wyjaśnienia i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Mężczyzna nie był wcześniej karany – mówi Anna Fic, rzecznik warmińsko-mazurskiej policji. Dodaje, że trwają dalsze czynności w tej sprawie. Śledczy przesłuchują świadków i zbierają materiał dowodowy, który pomoże wyjaśnić sprawę.
Śledczy chcą, by mężczyzna trafił za kraty. W ciągu najbliższych godzin odpowiedni wniosek trafi do sądu. Za dopuszczenie się innej czynności seksualnej z małoletnim Jackowi S. może mu grozić awet do 12 lat więzienia.