Zaatakowano go, bo zwrócił uwagę

Nastolatek z Krakowa odpowie za spowodowanie obrażeń u klienta jednego z krakowskich barów. Chłopak rzucił się na niego, bo mężczyzna zwrócił mu uwagę.

Publikacja: 07.10.2014 18:45

Prokuratura w Krakowie zakończyła śledztwo w tej sprawie – poinformowała dziś Bogusława Marcinkowska, jej rzecznik.

Do zdarzenia doszło 10 lipca w jednym z barów w Krakowie. Oskarżony teraz 18-letni Mikołaj P. siedział w ogródku i pił piwo ze znajomymi.

- W pewnej chwili mężczyźni zaczęli rzucać kuflami po piwie rozbijając je – opowiada prok. Marcinkowska. Wtedy uwagę zwrócił im jeden z klientów.

Jego uwaga nie spodobała się Mikołajowi P. Nastolatek wstał, zabrał jedno z krzeseł i podszedł do mężczyzny. Uderzył go najpierw kilka razy pięścią w twarz, potem kopał po całym ciele.

Napastnik bił też ofiarę koszem w klatkę piersiową, a później krzesłem barowym z drewnianymi nogami. - W wyniku tych uderzeń pokrzywdzony doznał obrażeń jak złamanie żebra, zasinienie pod okiem, otarcia naskórka – mówi prok. Marcinkowska.

Na pomoc katowanemu klientowi ruszyli inni goście baru i odciągnęli napastnika. Mikołaj P. został zatrzymany. Usłyszał zarzut spowodowania obrażeń ciała. – Przyznał się do winy, ale nie podał szczegółów zdarzenia. Twierdził, że ich nie pamięta – mówi prok. Marcinkowska.

Nastolatkowi grozi teraz do pięciu lat więzienia.

Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy
Kraj
Instytut Pileckiego pod lupą śledczych
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu