Dla „Dziennika Gazety Prawnej" są one mniej ważne i gazeta na pierwszej stronie ma także tekst „W Polsce rak to wyrok". Dzienniki stricte gospodarcze, „Parkiet" i „Puls Biznesu", na jedynkach wyborów nie odnotowały w ogóle. Ten pierwszy postawił na „Topniejące zyski gigantów", a drugi wieści, że „Złote czasy wrócą na polskie drogi".
W „Rzeczpospolitej" poza blokiem wyborczym o tym, że „Polska to ziemia obiecana". Chcą u nas mieszkać Ukraińcy. Stajemy się krajem z przewagą przyjeżdżających nad emigracją.
„Rzeczpospolita" pisze także, że niemiecka fundacja Ucieczka, Wypędzenie – która miała udowodnić, że Niemcy nie zamierzają uczynić z wysiedlonych męczenników, skazanych na okrutny los przez Polaków i inne narody – jednak do tego zmierza. Chodzi o rozłożenie akcentów na wystawach w szacownym Niemieckim Muzeum Historycznym. Ujawniają one kierunek, w którym mogą pójść przyszłe ekspozycje. Eksperci wskazują, że wbrew zapowiedziom mogą one stać się kością niezgody między Niemcami a Polską.
„Rzeczpospolita" zauważa także wypowiedź papieża o bioetyce. Ostro potępił aborcję, eutanazję i zabiegi in vitro. Watykaniści podkreślają, że to pierwsza tak zdecydowana wypowiedź Franciszka w tych sprawach.
„Rzeczpospolita" wskazuje, że PKB ma się nieźle, a przedsiębiorcy z optymizmem patrzą w przyszłość. Optymistyczny dla podatników jest z kolei tekst „Nieznajomość prawa nie zawsze szkodzi". Otóż dotąd sądy jednoznacznie wskazywały, że jest inaczej. A teraz sąd przywrócił termin, który przegapiła podatniczka. Uznał, że obywatel nie musi znać się na wszystkim. A chodziło o sprawę, w której kobieta za późno dowiedziała się o wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nieujawnionych źródeł przychodów.