Reklama
Rozwiń

Przemoc w środku kampanii - analiza Andrzeja Stankiewicza

W piątkowym głosowaniu część posłów PO nie poprze kontrowersyjnej konwencji dotyczącej zwalczania przemocy wobec kobiet. Ale do znaczącego pęknięcia w Platformie nie dojdzie.

Aktualizacja: 05.02.2015 22:56 Publikacja: 05.02.2015 21:06

Andrzej Stankiewicz

Andrzej Stankiewicz

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Ostatnim razem do ostrego sporu o konwencję doszło w Sejmie we wrześniu, tuż przed wyborami samorządowymi. Także tym razem debata nad konwencją to element kampanii wyborczej.

Premier Ewa Kopacz uważa, że PO musi wysłać jasny sygnał do elektoratu centrolewicowego, sfrustrowanego porzuceniem przez partię rozwiązań liberalnych światopoglądowo. To jedna z ostatnich szans na taki gest, tym bardziej że PO prawdopodobnie zrezygnuje z prób wprowadzenia innych kontrowersyjnych projektów – choćby związków partnerskich. Kopacz odbyła w mijającym tygodniu serię partyjnych spotkań, w tym z konserwatystami PO, którzy stanowią zagrożenie dla jej planów. Na lidera sprzeciwu wyrasta były minister sprawiedliwości Marek Biernacki, który podziela obawy kościelnych hierarchów, że konwencja pod płaszczykiem zwalczania przemocy domowej redefiniuje instytucję małżeństwa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Rzeź wołyńska: wytracić Polaków, wyrugować polskość
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Kraj
Uchwała antyalkoholowa skonstruowana pod Żabki? Radni o prohibicji w Warszawie
warszawa
Radni stołecznego Bemowa proponują budżet obywatelski w szkołach. Co na to urząd dzielnicy?
Kraj
Miliardy z KPO usprawniają kolejową infrastrukturę
Kraj
Warszawscy urzędnicy chcą się ubezpieczyć od terroryzmu i sabotażu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama