Reklama
Rozwiń

Dinozaur umarł na ulicy Plater

Stałem dziś dwie godziny w koszmarnym korku w centrum Warszawy. Straciłem mnóstwo czasu, ale zrozumiałem, dlaczego stare media muszą zginąć.

Publikacja: 30.03.2015 21:29

Dinozaur umarł na ulicy Plater

Foto: Fotorzepa/Kuba Kamiński

Ulica Emilii Plater, łącząca Świętokrzyską z Alejami Jerozolimskimi, stała. Posuwaliśmy się w tempie 10 metrów na pół godziny. Po kilku minutach wyłączyłem iPoda, bo muzyka mnie drażniła. Włączyłem radio.

W TokFM rozmawiali o prawie do prywatności. Na Jedynce i Trójce rozmawiali o aferze gruntowej. W RMF i Radiu Zet leciała muzyka, która mnie drażniła. Wróciłem do TokFM. Rozmawiali o aferze gruntowej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kraj
Warszawscy urzędnicy chcą się ubezpieczyć od terroryzmu i sabotażu
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Kraj
Gdzie spoczywają ciała ofiar obławy augustowskiej
Kraj
Co dzieje się we wnętrzu spalonego budynku w Ząbkach? Policja pokazała zdjęcia
Kraj
Prywatny akademik jak na Mokotowie. Nowa jakość studenckiego życia
Kraj
Koniec konfliktu Ryanaira i lotniska w Modlinie. Będzie 25 nowych tras