Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje swojego patriotyzmu

Od marszu z czekoladowym orłem Bronisława Komorowskiego dokładnie wiemy, w którą stronę nie warto iść, a mimo to Donald Tusk dokładnie tam poszedł – mówi Estera Flieger o zbliżających się obchodach 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego. Co mówi nam pies Patron o ukraińskiej tożsamości, a czego brakuje w polskich próbach budowy patriotyzmu inkluzywnego?

Publikacja: 24.04.2025 17:00

– To, jak o sobie myślimy, decyduje o naszej politycznej sprawczości – mówi Estera Flieger. W przededniu 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego publicystka opowiada o przemyślanej polityce pamięci, zaskakujących pomysłach rządu Donalda Tuska i o tym, dlaczego patriotyzm liberalnej Polski wciąż ma problem z formą.

Dziennikarka do podcastowego studia przyszła w koszulce ze słynnym ukraińskim psim saperem. – Pies Patron jest niewielkim, czterokilogramowym jack russell terierem, który na Ukrainie doczekał się nawet swojej kreskówki. Bo dzieci też potrzebują jakiegoś bohatera, żeby rozumieć, co się dzieje na wojnie – opowiada. To symbol bohaterstwa i soft power. Patron spotyka się z dyplomatami i światowymi liderami. I świetnie symbolizuje ukraińską wizję polityki pamięci – to, jak nasi sąsiedzi myślą o sobie, i jak chcą, by myśleli o nich inni.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy