Prezydent Andrzej Duda: Dziś mamy do czynienia z terrorem tak zwanej praworządności

Nie ma żadnych wątpliwości, że jeżeli chodzi o ruch ludowy w Polsce, nigdy w naszej historii polska wieś nie miała większego przywódcy niż Wincenty Witos - mówił prezydent Andrzej Duda na uroczystościach z okazji 150 rocznicy urodzin Wincentego Witosa, które odbywają się w Miliczu w Małopolsce.

Publikacja: 14.01.2024 15:37

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Prezydent, przypominając skromne pochodzenie Wincentego Witosa i jego głód wiedzy mówił, że od samego początku żył on w przeświadczeniu wyniesionym z domu, że „najważniejsza jest Polska, ziemia i wiara”.

Duda mówił, że życie i dorobek zaświadczają, że Witos był jednym z największych budowniczych etosu Rzeczypospolitej Polskiej, polskiego patriotyzmu na polskiej wsi, wśród polskich chłopów, w okresie, kiedy Polska odzyskiwała niepodległość.

- Tak, prawdopodobnie nie miałaby Polska tej niepodległości, a już prawdopodobnie z całą pewnością by jej nie utrzymała, gdyby nie Wincenty Witos — mówił Duda.

Prezydent mówi o „terrorze tak zwanej praworządności”

Duda mówił, że Wincenty Witos prawdopodobnie zadałby pytanie o to, co się dzieje w dzisiejsze Polsce. O to, że posłowie zostają zamknięci do więzienia.

- Bo jakże to przypomina tamten 1920-1930 rok? W tamtej sytuacji chociaż poszukano wytrychu i wykorzystano sytuacje, gdy rozwiązano parlament i posłowie nie mieli immunitetu, wykorzystano więc tę przerwę, by ich zamknąć w Twierdzy Brzeskiej. Teraz już się nie patyczkowano — mówił Duda.

Czytaj więcej

Andrzej Duda szykuje „totalną obstrukcję”? „Żadna nowa ustawa ma nie zostać podpisana”

Powiedział, że wówczas także o zamknięciu posłów zdecydował sąd, skazał ówczesnych polityków-patriotów na karę więzienia pod różnymi pretekstami. - Po to, by zrealizować wolę polityczną, by dać przykład grozy — mówił Duda. - Co by dzisiaj powiedział Witos, wtedy także aresztowany?

Prezydent powiedział, że Wincenty Witos chciał Polski wolnej, suwerennej, niepodległej, demokratycznej, bez chorób takich jak na przykład korupcja. Właśnie dlatego, mówił Duda, Witos odszedł z PSL i założył PSL Piast, bo sprzeciwiał się skorumpowaniu ówczesnych władz PSL, zjawisku, które  niszczy państwo i dlatego trzeba je piętnować.

- A gdzie jest dzisiaj Polskie Stronnictwo Ludowe? W koalicji, która zamyka posłów w więzieniu — mówił Andrzej Duda.

Stwierdził, że do upadku rzeczpospolitej w 1939 roku doprowadził brak jedności w społeczeństwie, poprzez głęboką wyrwę, którą spowodowało zamknięcie do więzienia ludzi, których duża część narodu uważała za swoich liderów i przywódców.

– Niech to będzie wielkim znakiem ostrzeżenia dla wszystkich polityków dzisiejszej RP. Zwłaszcza dla tych, którzy obecnie rządzą. Do czego prowadzi arogancja władzy i poczucie bezkarności, czy też, jak wolę to nazwać, terror praworządności. Bo dzisiaj mamy do czynienia z terrorem tzw. praworządności – powiedziała głowa państwa.

Lider PSL reaguje na słowa prezydenta Dudy

„Wincenty Witos walczył o Polskę praworządną, wolną i demokratyczną. Polskę, w której wszyscy są równi wobec prawa, a interes partii nigdy nie jest ponad interesem Ojczyzny. Warto, poza powoływaniem się na przywódcę Ruchu Ludowego wdrażać w życie idee, którym był wierny”-napisał w mediach społecznościowych Władysław Kosiniak-Kamysz.

Prezydent, przypominając skromne pochodzenie Wincentego Witosa i jego głód wiedzy mówił, że od samego początku żył on w przeświadczeniu wyniesionym z domu, że „najważniejsza jest Polska, ziemia i wiara”.

Duda mówił, że życie i dorobek zaświadczają, że Witos był jednym z największych budowniczych etosu Rzeczypospolitej Polskiej, polskiego patriotyzmu na polskiej wsi, wśród polskich chłopów, w okresie, kiedy Polska odzyskiwała niepodległość.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?