Donald Trump pisze o zmianie władzy w Iranie. „To nie jest politycznie poprawne”

Po ataku amerykańskich bombowców B-2 na cele w Iranie związane z programem nuklearnym tego kraju, prezydent USA Donald Trump sugeruje, że w Teheranie powinno dojść do zmiany władzy.

Publikacja: 23.06.2025 05:30

Donald Trump

Donald Trump

Foto: REUTERS/Carlos Barria

arb

„Nie jest politycznie poprawne używanie terminu »Zmiana reżimu«, ale jeśli obecny reżim nie jest w stanie uczynić Iranu znów wielkim, dlaczego miałoby nie dojść do zmiany reżimu? MIGA!!! (akronim od hasła: Make Iran Great Again – Uczyńmy Iran znów wielkim – red.)” – napisał Trump na swoim profilu w serwisie Truth Social. 

W drugim wpisie Trump podziękował za „dobrze wykonaną robotę” pilotom bombowców B-2 uczestniczącym w ataku na cele w Iranie, którzy – jak podkreślił – wylądowali bezpiecznie w Missouri.

W trzecim wpisie dotyczącym ataku na Iran Trump pisze o „ogromnych zniszczeniach” we wszystkich zaatakowanych obiektach związanych z programem nuklearnym Iranu, na które wskazują zdjęcia satelitarne. „Trafione w dziesiątkę” – podkreśla amerykański prezydent.

Wiceprezydent USA J.D. Vance: Nie chcemy zmiany reżimu w Iranie, nie jesteśmy na wojnie z Iranem

Wpis Trumpa dotyczący zmiany reżimu w Iranie stoi w sprzeczności z wcześniejszymi wypowiedziami przedstawicieli jego administracji – w tym wiceprezydenta J.D. Vance'a i sekretarza obrony Pete'a Hegsetha, którzy zapewniali, że obalenie irańskiego rządu nie jest celem USA. O tym, że zmiana reżimu może być skutkiem ubocznym działań militarnych prowadzonych przeciw Iranowi, mówił z kolei premier Izraela Beniamin Netanjahu.

Czytaj więcej

Trump spełnia wieloletnie marzenie Netanjahu

– Celem tej misji nie była i nie będzie zmiana reżimu – mówił Hegseth w czasie spotkania z dziennikarzami w Pentagonie. Sekretarz obrony atak USA na Iran określił mianem „precyzyjnej operacji”, której celem był irański program nuklearny.

Vance w rozmowie z NBC podkreślił, że stanowisko USA „jest jasne”. – Nie chcemy zmiany reżimu (w Iranie) – podkreślił. – Chcemy zakończenia ich programu nuklearnego, a potem chcemy rozmawiać z Irańczykami o długoterminowym porozumieniu – dodał. Vance zapewnił też, że USA nie mają interesu w wysyłaniu swoich wojsk do Iranu.

Wiceprezydent USA mówił też, że USA nie są na wojnie z Iranem, lecz raczej z jego programem nuklearnym. Dodał, że ataki na cele w Iranie znacząco cofnęły rozwój tego programu.

Atak USA na cele w Iranie w ramach (MAPA)

Atak USA na cele w Iranie w ramach (MAPA)

Foto: PAP

Atak USA na Iran: Siedem bombowców B-2 zrzuciło na cele w Iranie 14 bomb burzących bunkry

W operacji „Północny Młot”, w czasie której zaatakowane zostały trzy ośrodki związane z irańskim programem nuklearnym, wzięło udział siedem bombowców B-2, które po 18-godzinnym locie z USA nad Iran zrzuciły 14 bomb burzących bunkry – poinformował gen. Dan Caine, stojący na czele amerykańskiego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów. Ponadto w stronę obiektów w Fordo, Natanz i Isfahanie wystrzelono m.in. pociski manewrujące Tomahawk.

Według gen. Caine'a, wstępna ocena skutków ataku wskazuje na poważne zniszczenia we wszystkich trzech ośrodkach związanych z programem nuklearnym w Iranie, w tym w Fordo, gdzie zaatakowane zostały obiekty znajdujące się głęboko pod ziemią. Gen. Caine nie chciał jednak spekulować na temat tego, czy po ataku Iran zachował potencjał do dalszego rozwoju programu nuklearnego.

Stojący na czele Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi oświadczył, że jest za wcześnie, by oszacować zniszczenia, jakie nalot USA wywołał w podziemnym ośrodku Fordo.

Czytaj więcej

Jerzy Haszczyński: Trump kontra Iran. Król NATO zrobi wszystko dla Izraela

Wysokiej rangi źródło w Iranie w rozmowie z agencją Reutera zapewniało, że przed atakiem USA na Fordo większość wzbogaconego przez Iran do 60 proc. uranu zostało wywiezione z Fordo w inne miejsce.

W odwecie za atak amerykański Iran wystrzelił rakiety w stronę Tel Awiwu. Jak dotąd jednak nie przeprowadził ataku odwetowego na żadne amerykańskie cele ani nie zablokował ruchu tankowców w Cieśninie Ormuz.

Na Bliskim Wschodzie stacjonuje łącznie ok. 40 tys. żołnierzy USA.

Marco Rubio zapewnia, że USA nie planują kolejnych ataków na cele w Iranie

Od 13 czerwca operację wojskową „Powstający Lew” prowadzi przeciwko Iranowi Izrael. Izraelska armia również atakuje obiekty związane z irańskim programem nuklearnym, a także cele wojskowe i siedziby irańskich władz. Iran w odwecie prowadzi ostrzał terytorium Izraela – m.in. Tel Awiwu i Hajfy – przy użyciu pocisków balistycznych.

Izrael nie dysponuje bombami przeciwbunkrowymi, które byłyby w stanie wyrządzić poważne zniszczenia w ośrodku Fordo.

Czytaj więcej

Beniamin Netanjahu przekonał Donalda Trumpa do ataku na Iran

Stany Zjednoczone w ostatnich tygodniach były zaangażowane w rozmowy z władzami w Teheranie, których celem było zawarcie nowego porozumienia nuklearnego z tym krajem. Od poprzedniego – zawartego przez zachodnie mocarstwa w 2015 roku – USA odstąpiły jednostronnie w czasie pierwszej kadencji Trumpa w Białym Domu.

W toku prowadzonych w tym roku negocjacji Iran nie zgadzał się jednak na kluczowy warunek USA – odejście od wzbogacania uranu na swoim terytorium. Teheran zapewnia, że jego program nuklearny ma charakter pokojowy, jednak USA i Izrael są przekonane, że jego celem jest wejście przez Iran w posiadanie broni atomowej.

Hegseth, pytany na konferencji prasowej o to, dlaczego Trump zdecydował się na atak na Iran właśnie teraz, stwierdził, iż prezydent USA uznał, że „musi podjąć określone działania, aby zminimalizować zagrożenie dla USA i amerykańskich wojsk”.

Z kolei Marco Rubio, sekretarz stanu USA, zapewnił, że Stany Zjednoczone nie planują kolejnych uderzeń na Iran, jeśli Iran nie wykona uderzenia odwetowego na amerykańskie cele. – Mamy inne cele (w Iranie), które możemy zaatakować, ale osiągnęliśmy nasz cel. Nie planujemy obecnie operacji militarnych przeciw Iranowi – chyba że oni zaczną robić zamieszanie – mówił Rubio w rozmowie z CBS.

Na pytanie, czy USA dysponują danymi wywiadowczymi wskazującymi, że najwyższy przywódca duchowy Iranu, ajatollah Ali Chamenei, nakazał budowę broni atomowej, Rubio odparł: „To nieistotne”.

„Nie jest politycznie poprawne używanie terminu »Zmiana reżimu«, ale jeśli obecny reżim nie jest w stanie uczynić Iranu znów wielkim, dlaczego miałoby nie dojść do zmiany reżimu? MIGA!!! (akronim od hasła: Make Iran Great Again – Uczyńmy Iran znów wielkim – red.)” – napisał Trump na swoim profilu w serwisie Truth Social. 

W drugim wpisie Trump podziękował za „dobrze wykonaną robotę” pilotom bombowców B-2 uczestniczącym w ataku na cele w Iranie, którzy – jak podkreślił – wylądowali bezpiecznie w Missouri.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Jak Iran może zareagować na atak USA? Możliwe scenariusze
Konflikty zbrojne
Sikorski o ataku USA na Iran: Inna motywacja niż Rosji, gdy atakowała Ukrainę
Konflikty zbrojne
Nocny atak Rosji na Kijów. Są ofiary śmiertelne
Konflikty zbrojne
Nieoficjalnie: Izrael przekonał Donalda Trumpa do rozszerzenia listy celów w Iranie
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Konflikty zbrojne
Beniamin Netanjahu przekonał Donalda Trumpa do ataku na Iran