Coraz trudniej sforsować granicę. Po postawieniu płotu nielegalni migranci przerzucili się na inne szlaki

Zapora, która powstała w ubiegłym roku na granicy z Białorusią, aż o 60 proc. ograniczyła nielegalną migrację.

Publikacja: 10.01.2023 03:00

Coraz trudniej sforsować granicę. Po postawieniu płotu nielegalni migranci przerzucili się na inne szlaki

Foto: afp

Po rekordowym 2021 r. i szturmie na granicę z Białorusią, gdy 40 tys. osób próbowało nielegalnie przedostać się do Polski, w roku ubiegłym presja migracyjna osłabła. Takich zachowań było nieporównanie mniej – podjęło je 15,7 tys. osób – wynika z danych Straży Granicznej podsumowujących miniony rok. Jedno jest niezmienne: przerzucani do nas cudzoziemcy nie chcą zostać w Polsce, ich celem są kraje zachodnie – głównie Niemcy.

– Na spadek liczby prób nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski znaczący wpływ ma powstanie bariery fizycznej na granicy i uruchomienie już ponad 100 km bariery elektronicznej, oraz nasza zdecydowana postawa w pierwszej fazie presji migracyjnej – mówi Anna Michalska, rzeczniczka KG SG. – Straż Graniczna dała wyraźny sygnał Białorusi i światu, że polska granica jest chroniona, i nikt nie zaakceptuje otwarcia szlaku nielegalnej migracji przez Polskę do innych krajów Europy Zachodniej.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Radni Warszawy coraz bardziej anonimowi
Kraj
Ośrodek dla cudzoziemców pod Warszawą. Przebywa tam 170 mężczyzn
Kraj
Rekordowy czerwiec warszawskiego lotniska. „W czołówce Europy"
Kraj
Nieproszony gość z południa. Co warto wiedzieć o skupieńcu lipowym?
Kraj
Nowa Tęcza w ogniu pytań. Kontrowersje wokół odbudowy „Łuku LGBT”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama