Berlin pamięta, kto obalił komunizm

Wczoraj we Wrocławiu rozpoczęło się wspólne posiedzenie prezydiów Sejmu i Bundestagu. Posiedzenie prowadzili marszałek Bronisław Komorowski oraz prezydent Bundestagu Norbert Lammert.

Publikacja: 24.11.2008 03:59

Wcześniej obaj politycy podkreślali symbolikę miejscowości, w których odbywają się obrady – Wrocławia i Krzyżowej. – To miejsce to szczególnie piękny wyraz tego, co nas łączy – mówił przewodniczący Lammert.

– Nie zapominamy o trudnej historii, ale chcemy myśleć głównie o przyszłości i wspólnej pracy w ramach Unii Europejskiej – podkreślał marszałek Bronisław Komorowski.

W Oratorium Marianum na Uniwersytecie Wrocławskim omawiano dotychczasową współpracę polsko-niemiecką oraz współpracę pomiędzy parlamentami. Marszałek Sejmu i prezydent niemieckiego Bundestagu mają podczas spotkania uzgodnić ostateczną formę upamiętnienia wkładu Polski i „Solidarności” w obalenie komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej. Jak dowiedziała się „Rz”, ta kwestia oraz zagadnienia związane z komisją podręcznikową dominowały podczas posiedzenia zamkniętego dla mediów. – To była życzliwa, merytoryczna dyskusja – mówi jeden z uczestników obrad. – Rozmawialiśmy także o powołaniu parlamentarnego Trójkąta Weimarskiego. Ale to na razie idea.

[wyimek]Szef Bundestagu przypomniał, że nie doszłoby do zjednoczenia Niemiec bez „Solidarności” [/wyimek]

Podczas briefingu przed posiedzeniem prezydiów Sejmu i Bundestagu Komorowski przypomniał zasługi przewodniczącego Bundestagu dla utrwalania pamięci o roli, jaką w upadku muru berlińskiego odegrała „Solidarność”. Podkreślił też wagę wydarzenia, jakim było polsko-niemieckie pojednanie 12 listopada 1989 roku, w którym w Krzyżowej wzięli udział m.in. premier Tadeusz Mazowiecki i kanclerz Helmut Kohl. – Dlatego symboliczny fragment muru berlińskiego będzie w Krzyżowej – zapowiedział Komorowski.

– Pamiętamy, że nie doszłoby do upadku komunizmu i zjednoczenia Niemiec bez ogromnego ruchu „Solidarności” i innych ruchów niepodległościowych w Europie Wschodniej – mówił Norbert Lammert. I potwierdził informacje „Rz” z ubiegłej środy, że fragment ogrodzenia Stoczni Gdańskiej wejdzie w skład pomnika „Solidarność” w Berlinie.

– Dzieli nas historia, ale warto podkreślić, że są zdarzenia z poprzednich wieków pokazujące dobrą współpracę i wzajemne korzyści – powiedział marszałek Komorowski pytany o najtrudniejszy aspekt dotychczasowej współpracy. Uczestniczący w spotkaniu wicemarszałek Jerzy Szmajdziński z SLD powiedział „Rz”, że na forum z pewnością nie będzie stawiana kwestia muzeum wypędzonych w Berlinie. – Obecnie najważniejsza gra na symbole toczy się w kwestii naszej roli w upadku muru.

Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA
Kraj
80. rocznica zakończenia II wojny światowej. Trump ustanawia nowe święto. Dlaczego Polacy nie lubią tego dnia?
Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku