Pikieta: Krzysiek wróć!

Pod siedzibą radiowej Trójki artyści, dziennikarze oraz inni słuchacze protestowali przeciwko odwołaniu Krzysztofa Skowrońskiego ze stanowiska szefa stacji

Publikacja: 02.03.2009 23:13

Krzysztof Skowroński

Krzysztof Skowroński

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

– Zawsze powinniśmy być po stronie wyrzucanych. Nie można ich usuwać ze względu na poglądy – podkreślał satyryk Jan Pietrzak. – Szkoda, że ciągle obowiązuje u nas peerelowska zasada, że każda kolejna ekipa rządząca mediami wyrzuca ludzi jak popadnie.

Przed siedzibą III Programu Polskiego Radia przy ul. Myśliwieckiej w Warszawie odbyła się pikieta w obronie Krzysztofa Skowrońskiego odwołanego z funkcji dyrektora stacji. Przyszło około 100 osób. Byli m.in. muzycy Jacek Kleyff i Stanisław Soyka, kompozytor Michał Lorenc, aktorka Ewa Dałkowska, która odśpiewała tekst Jana Pietrzaka "Nadzieja".

Bronisław Wildstein, publicysta "Rz" i były prezes TVP, podkreślał, że zgromadzili się nie tylko, by bronić osoby, ale i standardów.

Jego redakcyjny kolega Piotr Semka przypomniał, że trzy lata temu podobna manifestacja odbyła się przed siedzibą "Rzeczpospolitej" - wtedy protestowano przeciwko wyrzuceniu z gazety właśnie Wildsteina. - Oto po paru latach powtarza się taka sama absurdalna sytuacja - osoba, co do której nikt nie stwierdził, że jest złym dziennikarzem, musi opuścić radio na podstawie mgławicowych zarzutów, dorabianej gęby, głosów prasowych, które kreują go na partyjnego aparatczyka - powiedział Semka.

– Odwołanie Krzysztofa Skowrońskiego jest rzeczą gorszącą. Daje zły przykład. Pokazuje, że lepiej robić fuszerę, kiepskie radio i nikomu się nie narażać, niż robić radio z pasją, na wysokim poziomie – mówił "Rz" Stanisław Soyka. Jego zdaniem to oburzające, że nikt nie wziął pod uwagę głosów słuchaczy Trójki, którzy stawali w obronie Skowrońskiego. List w jego obronie podpisało ponad 3 tys. osób.

Pikiecie towarzyszyła orkiestra dęta, która odgrywała m.in. charakterystyczny sygnał radiowej Trójki.

Wielu protestujących przyniosło flagi "Solidarności", przedstawiciele "Frondy" trzymali transparent "Pani Magdo, pani pierwszej to powiem – obciach". Nowa szefowa stacji Magdalena Jethon wiele lat prowadziła program "Pani Magdo, pani pierwszej to powiem".

Do protestujących wyszedł Krzysztof Skowroński. Dziękował za wsparcie. Pikietujący przywitali go okrzykami: "Krzysiek, Krzysiek!", "Krzysiek wróć!" i odśpiewali mu "100 lat". Skowroński podkreślił, że Trójka za czasów jego kierownictwa odniosła sukces – słucha jej 2,5 mln ludzi.

– Media publiczne w Polsce mogą być potężne, jeśli będą rządzone dobrze. Chcemy wolnych, niezależnych mediów w Polsce, po 20 latach mamy do tego prawo – mówił.

W proteście przeciw odwołaniu Skowrońskiego ze współpracy z Trójką zrezygnował w poniedziałek publicysta Jerzy Jachowicz ("Dziennik"). – Skowrońskiego zwolniono w azjatycki sposób, z powodów politycznych, a nie merytorycznych – wyjaśniał"Rz".

Tymczasem, jak ujawnili w poniedziałek członek zarządu Polskiego Radia Michał Dylewski oraz oddelegowany do zarządu wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej Bogusław Kiernicki, nowa szefowa Trójki kilka tygodni temu wystąpiła o sześciomiesięczny pełnopłatny urlop na poratowanie zdrowia.

Jej wniosek osobiście przedstawiał zarządowi radia p.o. prezesa Robert Wijas. Zdaniem Kiernickiego miał on twierdzić, że Jethon jest bardzo poważnie chora. – Oczywiście, nie podejrzewam, by była to próba wyłudzenia płatnego urlopu. Dlatego nie chciałbym, aby swoją decyzją o tej nominacji zarząd narażał jej życie i zdrowie – komentował Dylewski.

– Urlop na poratowanie zdrowia to nie zwolnienie lekarskie – powiedziała "Presserwisowi" Jethon. – Nie muszę być chora, by się o niego ubiegać. To mi się należy i mogłam wykorzystać ten przywilej. Mam zaświadczenie od lekarza medycyny pracy o zdolności do pracy.

[b]Film z pikiety (udostępniony przez Tomasza Słodkiego, [link=http://www.prasowe.com" "target=_blank]www.prasowe.com)[/link]:[/b]

[b][link=http://blog.rp.pl/listotwarty/2009/02/19/list-w-obronie-krzysztofa-skowronskiego/" "target=_blank]List otwarty w obronie Krzysztofa Skowrońskiego[/link][/b]

– Zawsze powinniśmy być po stronie wyrzucanych. Nie można ich usuwać ze względu na poglądy – podkreślał satyryk Jan Pietrzak. – Szkoda, że ciągle obowiązuje u nas peerelowska zasada, że każda kolejna ekipa rządząca mediami wyrzuca ludzi jak popadnie.

Przed siedzibą III Programu Polskiego Radia przy ul. Myśliwieckiej w Warszawie odbyła się pikieta w obronie Krzysztofa Skowrońskiego odwołanego z funkcji dyrektora stacji. Przyszło około 100 osób. Byli m.in. muzycy Jacek Kleyff i Stanisław Soyka, kompozytor Michał Lorenc, aktorka Ewa Dałkowska, która odśpiewała tekst Jana Pietrzaka "Nadzieja".

Pozostało 84% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo