Miały one paść podczas jednej z imprez towarzyszących zeszłorocznej konferencji telewizji publicznych INPUT w Johannesburgu (najbardziej prestiżowa i największa konferencja telewizji publicznych z całego świata. Odbywa się raz do roku, za każdym razem w innym państwie).
Do wybuchu Farfała miało dojść kiedy Polska delegacja spotkała się z przedstawicielami INPUT na kolacji. Oprócz Farfała brali w niej udział m.in. pracownicy Biura Programowego TVP, Biura Reklamy, Biura Promocji i Marketingu.
W pewnym momencie p.o. prezesa TVP (wtedy członek zarządu) miał w niewybrednych słowach skrytykować afrykańskich gospodarzy. Dostało się również mieszkańcom RPA - Wiedziałem, że mamy rację. To czarne małpy i nieudacznicy! – relacjonuje „GP” świadek zdarzenia (chce zachować anonimowość, bo wciąż pracuje w TVP).
Według relacji cytowanych świadków wśród polskich delegatów zapanowała konsternacja, po czym Farfała odprowadzono dyskretnie na koniec stołu.
W tym roku konferencja INPUT po raz pierwszy odbywa się w Polsce.