Jest śledztwo ws. wypadku Jarosława Wałęsy

Prokuratura Rejonowa w Sierpcu (Mazowieckie) wszczęła śledztwo w sprawie wypadku, w którym w miniony piątek ranny został europoseł PO Jarosław Wałęsa. W sprawie ma zostać powołany biegły z zakresu ruchu drogowego

Aktualizacja: 05.09.2011 12:04 Publikacja: 05.09.2011 10:00

Jarosław Wałęsa

Jarosław Wałęsa

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Śledztwo wszczęto w sprawie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku, którego skutkiem były obrażenia ciała. Grozi za to kara pozbawienia wolności do 8 lat.

Według wstępnych ustaleń prokuratury, do wypadku doszło, gdy w miejscowości Stropkowo (Mazowieckie) na drodze krajowej nr 10 Toruń-Warszawa stojąca na poboczu toyota rav4 włączała się do ruchu. Wtedy nastąpiło zderzenie z jadącym drogą motocyklem honda, kierowanym przez Jarosława Wałęsę. Wcześniej toyota zatrzymała się na poboczu w pobliżu stojącego tam samochodu ciężarowego, który uległ awarii.

Prokuratura gromadzi wciąż materiał dowodowy w sprawie wypadku. Do badań stanu technicznego zabezpieczono oba pojazdy. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że nie było świadków tego zdarzenia. Kierowca ciężarówki nie widział wypadku i nie potrafił podać szczegółów.

Rzeczniczka płockiej prokuratury okręgowej Śmigielska-Kowalska powiedziała, że decyzja w sprawie powołania biegłego z zakresu ruchu drogowego, który wyda opinię dotyczącą przebiegu i przyczyn wypadku, nie została jeszcze podjęta, "ale wiadomo, że będzie to kluczowy dowód w sprawie". Biegły, opierając się na przeprowadzonych oględzinach miejsca zdarzenia i obu pojazdów, a także biorąc pod uwagę m.in. ukształtowanie terenu, dokona oceny zachowania uczestników zdarzenia.

Przesłuchanie kierowcy toyoty nie było dotąd możliwe, bo kierowca był w szoku i nie umiał przestawić swojej wersji wydarzeń.

Przesłuchanie Jarosława Wałęsy nie będzie możliwe jeszcze co najmniej kilka tygodni.

Jarosław Wałęsa został ranny w miejscowości Stropkowo pod Sierpcem (Mazowieckie). Z urazem wielonarządowym trafił do szpitala w Płocku, później przetransportowano go śmigłowcem do Warszawy.

Wałęsa kierując motocyklem honda, zderzył się z toyotą rav4. Według Rafała Sułeckiego z Mazowieckiej Komendy Policji, kierowca toyoty wymusił pierwszeństwo, włączając się w tym samym kierunku do ruchu. Wałęsa nie zdążył wyhamować i zderzył się z toyotą.

Szansa na zdrowie

Jest nadzieja, że poszkodowany w wypadku Jarosław Wałęsa w przyszłości wróci do stanu sprzed tego zdarzenia - poinformował w Wojskowym Instytucie Medycznym prof. Zbigniew Rybicki.

- Pacjent jest przytomny - jest w drzemce farmakologicznej, z której łatwo go obudzić; pacjent ma świadomość - dodał. Poinformował, że Wałęsa porusza kończynami górnymi, ma też czucie w kończynach dolnych, "z pewną trudną do oceny obecnie funkcją ruchową" - zaznaczył.

- W związku z tym mamy pewne nadzieje, że w przyszłości da się pacjentowi powrócić do pewnego stanu podobnego lub takiego samego jak przed wypadkiem - powiedział profesor.

Wałęsa jest podłączony do respiratora, ma tak być przez okres około 14 dni. Oddychanie utrudniają mu połamane żebra. W najbliższym czasie ma przejść kolejne operacje rekonstrukcyjne.

Jak poinformowali lekarze, przez ostatnie dwa dni stan Wałęsy systematycznie się poprawiał. - Ma prawidłowe wskaźniki ciśnienia tętniczego, tętna (...) jest wyrównany pod względem działania układu krzepnięcia, wyrównany pod względem stabilizacji biochemicznej - parametrów biochemicznych świadczących o działaniu narządów wewnętrznych - mówił Rybicki.

Ocenił, że Wałęsa podczas wypadku doznał niezwykle ciężkiego urazu głównie zlokalizowanego w obrębie układu kostnego. - Właściwie łatwiej powiedzieć, których kości nie ma złamanych - zaznaczył. Profesor poinformował, że złamane ma m.in.: obie kości udowe, miednicę, oba przedramiona, żebra oraz uszkodzony kręgosłup głównie w granicach kręgów piersiowych.

Eurodeputowany w wyniku urazu stracił ok. 5-6 litrów krwi.

Śledztwo wszczęto w sprawie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku, którego skutkiem były obrażenia ciała. Grozi za to kara pozbawienia wolności do 8 lat.

Według wstępnych ustaleń prokuratury, do wypadku doszło, gdy w miejscowości Stropkowo (Mazowieckie) na drodze krajowej nr 10 Toruń-Warszawa stojąca na poboczu toyota rav4 włączała się do ruchu. Wtedy nastąpiło zderzenie z jadącym drogą motocyklem honda, kierowanym przez Jarosława Wałęsę. Wcześniej toyota zatrzymała się na poboczu w pobliżu stojącego tam samochodu ciężarowego, który uległ awarii.

Pozostało 83% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo