Reorganizacja sądów - kalendarz jest nieubłagany

Sejmowa komisja sprawiedliwości zdecydowała rano, że obywatelski projekt ustawy o sądach, blokujący rozporządzenie ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina o zniesieniu 79 najmniejszych sądów rejonowych, będzie nadal procedowany.

Publikacja: 05.12.2012 11:58

Jarosław Gowina

Jarosław Gowina

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Udało się to dzięki obecności wszystkich posłów PiS. Bo, przypomnijmy, na poprzednim posiedzeniu dwa tygodnie temu, posłowie Platformy przegłosowali (jednym głosem) wniosek o wstrzymanie prac nad obywatelskim projektem (do czasu decyzji Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie).

Wszystko dzięki temu, że część polityków PiS nie dotarła na posiedzenie. Posłowie opozycji i PSL (które od początku patronuje obywatelskiemu projektowi) zgodnie stwierdzili, że nie był to przypadek. Zwłaszcza, że dzień wcześniej za zamkniętymi drzwiami odbyło się spotkanie Gowina z Jarosławem Kaczyńskim i kierownictwem klubu PiS.

Na wspólnej konferencji prasowej posłowie PSL, SLD, Ruch Palikota i Solidarna Polska mówili wprost o koalicji PO-PiS w sprawie likwidacji sądów. To o tyle dziwne, że wcześniej PiS opowiadał się publicznie przeciwko temu pomysłowi ministra sprawiedliwości. I nadal - oficjalnie - podtrzymuje to stanowisko.

Aby zatrzeć złe wrażenie, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak obiecał obecność wszystkich posłów PiS na kolejnym posiedzeniu komisji i odblokowanie prac nad projektem obywatelskim. Tak też się dzisiaj stało.

Tyle, że dwa tygodnie zwłoki w pracach nad projektem obywatelskim ma w tej konkretnej sytuacji ogromne znaczenie. Kalendarz jest bowiem nieubłagany. Rozporządzenie Gowina wchodzi w życie od 1 stycznia 2013 roku. Aby je wstrzymać musiałoby się udać uchwalić obywatelską ustawę, która gwarantuje istnienie sądów w obecnym kształcie, do końca grudnia. Tymczasem projekt przeszedł tylko pierwsze czytanie w Sejmie.

Oczywiście ludowcy zapowiadają, że staną na głowie, aby to uczynić, ale szanse na to, by wstrzymać reorganizację sądów zaplanowaną przez Gowina są dziś naprawdę minimalne.

Udało się to dzięki obecności wszystkich posłów PiS. Bo, przypomnijmy, na poprzednim posiedzeniu dwa tygodnie temu, posłowie Platformy przegłosowali (jednym głosem) wniosek o wstrzymanie prac nad obywatelskim projektem (do czasu decyzji Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie).

Wszystko dzięki temu, że część polityków PiS nie dotarła na posiedzenie. Posłowie opozycji i PSL (które od początku patronuje obywatelskiemu projektowi) zgodnie stwierdzili, że nie był to przypadek. Zwłaszcza, że dzień wcześniej za zamkniętymi drzwiami odbyło się spotkanie Gowina z Jarosławem Kaczyńskim i kierownictwem klubu PiS.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo