Do wejścia w życie ustawy „pakiet kolejkowy", która ma zmniejszyć kolejki w onkologii i przenieść większość diagnostyki onkologicznej na barki lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), zostało tylko 1,5 miesiąca, ale ministerstwo nadal nie określiło jasno zasad wyceniania usług i zakresu odpowiedzialności medyków.
Dramatyczny apel to efekt niezakończonych wciąż negocjacji lekarzy POZ z ministerstwem zdrowia i nieokreślonych zasad ich funkcjonowania od 1 stycznia 2015 r.
- Lekarze poz boją się wziąć odpowiedzialność za ministerialno - rządowe obietnice składane pacjentom ich kosztem - mówi Jacek Krajewski, prezes Fundacji Porozumienie Zielonogórskie.
Sytuacji nie rozjaśniło pięć spotkań z prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia Tadeuszem Jędrzejczykiem i wiceministrem zdrowia Sławomirem Neumannem.
Lekarze wytykają resortowi rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o konsultacjach społecznych ze środowiskiem lekarzy rodzinnych. „(...) mijały się z prawdą, która miała na celu przerzucenie kosztów opieki nad pacjentami onkologicznymi na świadczeniodawców poz. W międzyczasie minister próbował budować negatywny wizerunek lekarzy poz chcąc skonfliktować ich z pediatrami. Społeczeństwu były przekazywane komunikaty, że poszczególne punkty projektu są uzgadniane z lekarzami rodzinnymi".