Reklama

PiS nie ceni szefa TVP

Część pomysłów Janusza Daszczyńskiego na zmiany w telewizji publicznej jest bliska planom PiS. Politycy tej partii i tak go jednak krytykują.

Aktualizacja: 06.11.2015 22:04 Publikacja: 05.11.2015 19:50

Janusz Daszczyński szefuje TVP od lipca 2015 r.

Janusz Daszczyński szefuje TVP od lipca 2015 r.

Foto: materiały prasowe

– Zostałem wybrany na cztery lata i tak działam. Mało tego, mam ambicję zostać na osiem lat – mówił na środowym briefingu Janusz Daszczyński. W osiągnięciu tego celu ma mu pomóc zaprezentowany oficjalnie program rozwoju publicznego nadawcy. Ten zaś w wielu aspektach pokrywa się z planami PiS dotyczącymi mediów publicznych.

Jednym z głównych punktów wspólnych jest odejście od rywalizacji o komercyjnego widza. PiS chce, by zarówno TVP, jak i Polskie Radio przestały być spółkami prawa handlowego, co zdejmie z nich przymus zarabiania pieniędzy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie otwarte. Co zobaczymy na wystawie?
Kraj
Raport GUS. Mazowsze starzeje się w szybkim tempie
Kraj
Wycieczki i masaże za pół miliona, czyli KPO po warszawsku
warszawa
Wygaszą Powiśle, by oglądać spadające gwiazdy. Centrum Nauki Kopernik zaprasza na deszcz Perseidów
Reklama
Reklama