Reklama

Marsjańskie łaziki ofiarą cięcia kosztów

NASA ogranicza budżety obecnych i przyszłych misji kosmicznych. Pierwszą ofiarą redukcji kosztów padły badania Czerwonej Planety

Aktualizacja: 26.03.2008 07:14 Publikacja: 26.03.2008 01:43

Marsjańskie łaziki ofiarą cięcia kosztów

Foto: AP/NASA

NASA postanowiła przestawić w stan uśpienia jeden z dwóch marsjańskich łazików, a aktywność drugiego ograniczyć. Sondy, roboty na kołach, od czterech lat badają geologię Marsa, skład chemiczny skał, atmosferę i zmiany klimatyczne w ciągu marsjańskiego roku.

Agencja została zmuszona do ograniczenia budżetu programu badań Marsa o 4 mln dolarów. To konsekwencja przekroczenia kosztów przygotowywanej na przyszły rok kolejnej misji na Czerwoną Planetę. Oba marsjańskie roboty – Opportunity i Spirit – przyczyniły się do potwierdzenia przypuszczeń naukowców, że na powierzchni Czerwonej Planety, kiedyś płynęła woda.

W ramach pierwotnego budżetu 820 mln dolarów oba marsjańskie łaziki miały być aktywne przez trzy miesiące, tymczasem działają już ponad cztery lata. Utrzymanie robotów w ruchu kosztuje 20 mln dolarów rocznie. – To konieczność obcięcia budżetu o 4 mln dolarów skłoniła NASA do przełączenia łazika Spirit w stan uśpienia – powiedział Steve Squyres, główny badacz misji Mars Exploration Rover z Cornell University. – To bardzo demoralizujące dla zespołu.

Spirit „zaparkował” na słonecznym urwisku, aby przeczekać zimę. Do chwili wyłączenia jego aparatura pokładowa badała atmosferę Czerwonej Planety. W ramach cięcia kosztów nie zostanie na nowo włączony. – Decyzja o obcięciu kosztów przyszła w czasie, kiedy badania właściwie nie były prowadzone – powiedział zastępca szefa badań Ray Arvidson z Uniwersytetu Waszyngtona w Saint Louis. – Nie dokończyliśmy badań. Ciągle jest jeszcze tyle do zrobienia.

– Każde ograniczenie aktywności łazików jest przykre, zwłaszcza że oba są w doskonałej formie – powiedział John Callas, menedżer Mars Exploration Rover w Jet Propulsion Laboratory NASA.

Reklama
Reklama

Opportunity i Spirit

- Bliźniacze sześciokołowe pojazdy, którym energii dostarczają baterie słoneczne. Od początku 2004 roku pełnią misję po przeciwległych stronach Marsa. Na początku 2007 roku otrzymały nowe oprogramowanie.

Wylądowały na Marsie w styczniu 2004

- Celem misji było poszukiwanie, badanie i opisanie skał Marsa. Na podstawie zebranych informacji naukowcy z NASA postawili tezę o prawdopodobnym niegdyś istnieniu i cyrkulacji wody w stanie ciekłym na zupełnie obecnie suchej planecie. To był największy sukces, który rozsławił na świecie oba roboty. Pojazdy pozwoliły także na zebranie danych dotyczących atmosfery. Zdołały wykonać niemożliwe do przeprowadzenia z Ziemi obserwacje astronomiczne. Poruszają się ze średnią prędkością 1 centymetra na sekundę, po 10 sekundach następuje przerwa.

Zablokowane koło

- Opportunity jest w doskonałym stanie. Po przetrwaniu dramatycznej burzy obecnie znajduje się na stoku krateru Victorii i tam bada warstwy geologiczne. Przebył już ponad 12 km. Jego bliźniak Spirit mimo awarii, gdy jedno z jego kół się zablokowało, przebył ponad 7 km. Ma nieco ograniczone możliwości poruszania się, ale instrumenty badawcze działają bez zarzutu.

NASA postanowiła przestawić w stan uśpienia jeden z dwóch marsjańskich łazików, a aktywność drugiego ograniczyć. Sondy, roboty na kołach, od czterech lat badają geologię Marsa, skład chemiczny skał, atmosferę i zmiany klimatyczne w ciągu marsjańskiego roku.

Agencja została zmuszona do ograniczenia budżetu programu badań Marsa o 4 mln dolarów. To konsekwencja przekroczenia kosztów przygotowywanej na przyszły rok kolejnej misji na Czerwoną Planetę. Oba marsjańskie roboty – Opportunity i Spirit – przyczyniły się do potwierdzenia przypuszczeń naukowców, że na powierzchni Czerwonej Planety, kiedyś płynęła woda.

Reklama
Kosmos
Przełomowe odkrycie astronomów. Zaobserwowano kosmicznego olbrzyma o rekordowej masie
Kosmos
Polska musi wykorzystać swój kosmiczny moment
Kosmos
Niecodzienne zjawisko zakłóci obserwacje Perseidów. Eksperci: Widoczność spadnie o 75 procent
Kosmos
Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski. Odpowiadał na pytania o kosmiczną misję
Kosmos
Kosmiczna zagadka w końcu rozwiązana. Naukowcy odkryli tajemnicę Betelgezy
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama