Badacze brytyjscy, amerykańscy i greccy na nowo zinterpretowali przeznaczenie tego pochodzącego z II wieku p. n. e. przyrządu, którego fragmenty wydobyto w 1901 roku z wraku statku handlowego w okolicy greckiej wyspy Antikythera.

Zespół, którym kieruje Tony Freeth z Uniwersytetu Cardiff w Wielkiej Brytanii, na tylnej ścianie mechanizmu odtworzył nazwy 12 miesięcy kalendarza greckiego. Zdradzają one pochodzenie korynckie, co pozwala wiązać ideę mechanizmu z tradycją pochodzącą od Archimedesa.

Zrozumienie zasad, na jakich działał zagadkowy mechanizm, zajęło współczesnym naukowcom ponad 100 lat. Zamknięty był w niewielkiej skrzynce, po obu stronach miał tarcze z kilkoma wskazówkami.

Dziś już wiemy, że nie pełnił jedynie funkcji kalendarza służącego obliczaniu pozycji ciał niebieskich: planet i gwiazd. Wśród wydarzeń związanych z cyklem astronomicznym były także terminy igrzysk olimpijskich odbywające się co cztery lata oraz uroczystości religijne.