Reklama

Tajemnicze zjawisko w naszej galaktyce. Nowe odkrycie europejskich astronomów

Analiza danych z teleskopu kosmicznego Gaia ujawniła, że przez dysk Drogi Mlecznej rozchodzi się gigantyczna fala, którą porównać można do tej znanej ze stadionów. Struktura ta przemieszcza się na zewnątrz od centrum galaktyki.

Publikacja: 05.10.2025 06:00

Astronomowie odkryli gigantyczną falę przechodzącą przez Drogę Mleczną

Astronomowie odkryli gigantyczną falę przechodzącą przez Drogę Mleczną

Foto: https://x.com/esascience

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie nowe odkrycie astronomiczne zostało dokonane dzięki analizie danych z teleskopu Gaia?
  • Dlaczego badacze porównują galaktyczne zjawisko do fali wykonywanej na stadionie?
  • Jakie obiekty wewnątrz Drogi Mlecznej są poruszane przez nowo odkrytą falę?
  • Jakie możliwe przyczyny powstania fali są rozważane przez naukowców?

Zespołem naukowców, którzy odkryli falę, kierowała Eloisa Poggio, astronom z włoskiego Istituto Nazionale di Astrofisica (INAF). Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie naukowym „Astronomy and Astrophysics”. Informuje o nich również Europejska Agencja Kosmiczna (European Space Agency, ESA) w specjalnym komunikacie z 30 września zamieszczonym na swojej stronie internetowej.

Naukowcy odkryli gigantyczną falę rozchodzącą się przez dysk Drogi Mlecznej

Nasza galaktyka posiada gigantyczną falę rozchodzącą się na zewnątrz od jej centrum, ujawniły analizy danych z teleskopu kosmicznego Gaia Europejskiej Agencji Kosmicznej. To kolejna informacja dotycząca ruchów Drogi Mlecznej, która nigdy nie stoi w miejscu. Nieustannie obraca się i kołysze.

Odkryta fala w naszej galaktyce wprawia w ruch gwiazdy znajdujące się dziesiątki tysięcy lat świetlnych od Słońca i obejmuje znaczną część gwiazd zewnętrznego dysku Drogi Mlecznej. Badacze ESA w swoim komunikacie porównują efekt jej działania do tego wywoływanego przez kamień wrzucony do stawu i powodujący rozchodzenie się na jego powierzchni fal.

Naukowcy byli w stanie odkryć ruch fali dzięki szczegółowemu zbadaniu położenia i ruchów młodych gwiazd olbrzymów i cefeid, których jasność zmienia się w przewidywalny sposób. Obserwacja tego zjawiska możliwa jest z dużych odległości za pomocą teleskopów takich jak Gaia.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Kosmiczny przybysz spoza Układu Słonecznego zadziwia astronomów. Co o nim wiadomo?

Badacze sugerują, że w tym ogromnym falowaniu oprócz gwiazd brać udział może również gaz obecny w dysku. Wraz z falą poruszają się bowiem młode gwiazdy olbrzymy i cefeidy.

Astronomowie zastanawiają się nad przyczyną wywołującą falę. Według jednej z teorii może nią być zderzenie z galaktyką karłowatą, a według innej zjawisko powiązane może być z tzw. falą Radcliffe'a, mniejszym ruchem falowym obserwowanym 500 lat świetlnych od Słońca. Jednak ostateczne ustalenie źródła galaktycznych wstrząsów wymaga, jak podkreślają naukowcy, dalszych badań.

Gigantyczna fala w dysku Drogi Mlecznej: Jak wygląda?

Gigantyczna fala Drogi Mlecznej zilustrowana została przez ESA na specjalnych grafikach. Położenie tysięcy jasnych gwiazd zaznaczono na nich na czerwono i niebiesko nakładając je na mapy naszej galaktyki sporządzone przez teleskop kosmiczny Gaia.

Na pierwszej grafice Droga Mleczna ukazana została najpierw „z góry”, natomiast następnie, przedstawiony został jej pionowy przekrój, a fala widoczna jest z boku.

To właśnie z tej drugiej perspektywy widać zakrzywienie dysku – „lewa” strona galaktyki zakrzywia się w górę, a „prawa” w dół. Nowo odkryta fala zaznaczona została na grafice kolorem czerwonym i niebieskim. W miejscach, w których gwiazdy znajdują się powyżej zakrzywionego dysku galaktyki, pojawił się kolor czerwony, natomiast tam, gdzie gwiazdy znajdują się poniżej – kolor niebieski.

Reklama
Reklama

Obraz fali przedstawiony przez teleskop Gaia jest, jak podkreśla ESA, wyjątkowo dokładny. Ukazuje wszystkie trzy kierunki przestrzenne (3D) oraz trzy prędkości (fala zbliżająca się, oddalająca i przemieszczająca po niebie). Umożliwia to naukowcom tworzenie map z góry i z boku.

Na podstawie danych uzyskanych przez teleskop można zobaczyć, że fala rozciąga się na znaczną część dysku galaktycznego. Oddziałuje na gwiazdy oddalone od centrum galaktyki o co najmniej 30–65 tysięcy lat świetlnych. Dla porównania warto dodać, że średnica Drogi Mlecznej wynosi około 100 tysięcy lat świetlnych.

– To, co sprawia, że jest to jeszcze bardziej fascynujące, to fakt, że dzięki Gai jesteśmy w stanie mierzyć również ruchy gwiazd w obrębie dysku galaktycznego. Intrygujący jest nie tylko wizualny wygląd struktury falowej w przestrzeni 3D, ale także jej falowe zachowanie, które obserwujemy podczas analizy ruchów gwiazd w jej obrębie – przyznała Eloisa Poggio cytowana w komunikacie ESA.

Czytaj więcej

To klucz do jednej z największych zagadek nauki? „Kosmiczny potwór" wymyka się prawom fizyki

Wielka fala Drogi Mlecznej przypomina zjawisko znane ze stadionów

Na innej grafice ESA ukazującej Drogę Mleczną widzianą z boku ruchy gwiazd zostały zaprezentowane za pomocą białych strzałek. Widać tu, że wzór falowy ruchów pionowych przedstawiony za pomocą strzałek jest nieznacznie przesunięty w poziomie w stosunku do wzoru falowego utworzonego przez pionowe położenie gwiazd, które oznaczone zostało kolorem czerwonym i niebieskim.

Reklama
Reklama

– To zaobserwowane zachowanie jest zgodne z tym, czego można by oczekiwać od fali – powiedziała Eloisa Poggio.

Eksperci z ESA w swoim komunikacie porównują to zjawisko do „fali” wykonywanej przez tłum na stadionie: „Biorąc pod uwagę, że skale czasowe galaktyk są znacznie dłuższe niż nasze, wyobraź sobie, że widzisz tę falę na stadionie zatrzymaną w czasie, podobnie jak obserwujemy Drogę Mleczną. Niektóre osoby stałyby prosto, inne właśnie usiadły (gdy fala przeszła), a jeszcze inne przygotowywałyby się do wstania (gdy fala zbliża się do nich)”.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie nowe odkrycie astronomiczne zostało dokonane dzięki analizie danych z teleskopu Gaia?
  • Dlaczego badacze porównują galaktyczne zjawisko do fali wykonywanej na stadionie?
  • Jakie obiekty wewnątrz Drogi Mlecznej są poruszane przez nowo odkrytą falę?
  • Jakie możliwe przyczyny powstania fali są rozważane przez naukowców?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

Zespołem naukowców, którzy odkryli falę, kierowała Eloisa Poggio, astronom z włoskiego Istituto Nazionale di Astrofisica (INAF). Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie naukowym „Astronomy and Astrophysics”. Informuje o nich również Europejska Agencja Kosmiczna (European Space Agency, ESA) w specjalnym komunikacie z 30 września zamieszczonym na swojej stronie internetowej.

Naukowcy odkryli gigantyczną falę rozchodzącą się przez dysk Drogi Mlecznej

Pozostało jeszcze 93% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Kosmos
Kosmiczny przybysz spoza Układu Słonecznego zadziwia astronomów. Co o nim wiadomo?
Kosmos
Sławosz Uznański–Wiśniewski: Technologie kosmiczne to dla Polski wielka szansa
Kosmos
Sławosz Uznański-Wiśniewski: „Polska może być partnerem, nie tylko klientem technologii”
Kosmos
To klucz do jednej z największych zagadek nauki? „Kosmiczny potwór" wymyka się prawom fizyki
Kosmos
„To odkrycie jest najbliżej odkrycia życia na Marsie, jakie kiedykolwiek mieliśmy”. Nowe badania NASA
Reklama
Reklama