Ardbeg to destylarnia sigle malt whisky na słynnej wśród miłośników tego trunku szkockiej wyspie Islay. Wraz z amerykańską firmą specjalizującą się w organizowaniu eksperymentów kosmicznych NanoRacks zaprojektowała testy leżakowania alkoholu. Na orbitę w 2012 roku wysłano próbki whisky w specjalnych pokrytych teflonem rurkach. Wróciły we wrześniu ubiegłego roku.
W opakowaniu znalazły się próbki świeżej produkcji. Zapakowano również kawałki drewna z wewnętrznych ścianek beczek dębowych po amerykańskim burbonie. Gdy whisky (i inne alkohole) leżakują w takich beczkach, zyskują dodatkowe aromaty i smaki. Niekiedy producenci — nawet tu, na Ziemi — zamiast trzymać trunki w drogich beczkach, po prostu dosypują spreparowane trociny. Podobnie zrobili w przypadku kosmicznej whisky Szkoci. Taki sam zestaw został na Islay — dla porównania.