Reklama

Jedna ładowarka do wielu urządzeń. Wiadomo, kiedy w Polsce

Już za kilka miesięcy konsumenci będą mogli wybrać, czy chcą kupić urządzenie elektroniczne z dołączoną ładowarką, czy takie samo bez ładowarki. Opakowania będą odpowiednio oznaczone.

Publikacja: 30.07.2024 15:25

Jedna ładowarka do wielu urządzeń. Wiadomo, kiedy w Polsce

Foto: Adobe Stock

dgk

To efekt wdrożenia unijnej dyrektywy RED, zwanej też dyrektywą radiową, która nakazała krajom członkowskim, w tym Polsce, przyjąć do 28 grudnia 2023 r. przepisy dotyczące ujednolicenia standardów ładowania i zmniejszenie ilości elektrośmieci. Polska zwlekała z wypełnieniem obowiązku. Ale wreszcie wprowadziła Dyrektywę RED przy okazji uchwalenia ustawy Prawo komunikacji elektronicznej (art. 278). Nowe zasady zaczną obowiązywać jeszcze w tym roku.

Co się zmieni? Urządzenia elektroniczne ładowane przewodowo, będą musiały być wyposażone w uniwersalne gniazdo USB typu C. Dystrybutorzy, które takie urządzenia będą wprowadzać do obrotu, mają zapewnić dostawę sprzętu z ładowarką oraz bez ładowarki. Dzięki temu konsumenci będą mogli wybrać, czy chcą kupić urządzenie z ładowarką, czy też bez niej, bo jedną już mają. Na opakowaniach urządzeń znajdą się piktogramy informujące, czy dołączona jest ładowarka. Nowe przepisy zmniejszą koszty zakupu ładowarek i ilość elektrośmieci. Jedna ładowarka będzie pasować do wielu urządzeń.  

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama