Reklama

Litewski sklep po polsku

Polska konsumentka po zakupie tkanin w sklepie internetowym zdecydowała się na ich zwrot. Właściciel sklepu jednak się nie zgodził na odstąpienie od umowy, uzasadniając swoją decyzję przepisami prawa litewskiego.

Publikacja: 04.01.2018 09:30

Litewski sklep po polsku

Foto: 123RF

Co prawda sklep był prowadzony w języku polskim, posługiwał się polską domeną internetową, ale przedsiębiorca miał siedzibę na terenie Litwy. W swoim regulaminie wskazywał, że według przepisów prawa Republiki Litewskiej tkaniny należą do grupy towarów niepodlegających zwrotowi ani wymianie.

Konsumentka zwróciła się ze skargą do ECK w Polsce, zawiadamiając o tym e-sklep. To wystarczyło, aby przedsiębiorca „w drodze wyjątku" zgodził się na odstąpienie od umowy. ECK oceniło jednak treść regulaminu sklepu jako naruszający interesy konsumentów, gdyż to sam przedsiębiorca dokonał wyboru prawa właściwego (litewskiego) bez porozumienia z klientami, a poza tym nawet jeżeli wspólny wybór padłby na regulacje litewskie, to nie może on pozbawiać konsumentów ochrony przyznanej przez prawo swojego kraju. W tym wypadku klientka z Polski powinna mieć możliwość odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni, zgodnie z polskim prawem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Sądy i trybunały
Plan ministra Żurka na reaktywację KRS. Konstytucjonalista: nielegalne działanie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Tekst Onetu o Grand Hotelu. Są szczegóły procesu Karola Nawrockiego przeciwko portalowi
Prawo w Polsce
Karol Nawrocki chce zmienić ustrój. Są nieoficjalne informacje o nowej konstytucji
Podatki
Od anonimowych donejtów trzeba płacić podatek. Fiskus bez litości dla streamerów
Reklama
Reklama